Donald Tusk: Odnotowano 19 naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej

mid 25910098

Warszawa, 10.09.2025. Premier Donald Tusk przemawia podczas posiedzenia Sejmu w Warszawie, 10 bm. Premier przedstawi³ informacjê nt. naruszenia przestrzeni powietrznej terytorium RP. (aldg) PAP/Radek Pietruszka

– Operacja dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, trwała całą noc – mówił premier Donald Tusk, przedstawiając w Sejmie informację na temat naruszenia. – Odnotowano i precyzyjne namierzono 19 przekroczeń – dodał szef rządu.

CZYTAJ: Nieoficjalnie: sześć dronów spadło w Lubelskiem. Jeden uszkodził dach domu [ZDJĘCIA]

– Pierwsze naruszenie przestrzeni powietrznej odnotowano ok. godz. 23.30 we wtorek (09.09), ostatnie około 6.30 w środę (10.09). Daje to wrażenie o skali całej operacji.

– Na chwilę obecną potwierdzono zestrzelenie trzech dronów. Ostatni został zniszczony o godz. 6.45 – poinformował premier. Jak dodał, wiele z dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną nadleciało bezpośrednio znad Białorusi.

CZYTAJ: Premier o naruszeniu przestrzeni powietrznej przez drony: Nie odnotowaliśmy żadnych ofiar

Tusk podkreślił, że to, co „nowe w najgorszym tego słowa znaczeniu”, to kierunek, z którego nadleciały drony naruszające polską przestrzeń powietrzną. – Po raz pierwszy w czasie tej wojny (drony nadleciały) nie znad Ukrainy, jako efekt błędów, dezorientacji dronów, czy małych rosyjskich prowokacji na minimalną skalę. Po raz pierwszy spora część tych dronów nadleciała nad Polskę bezpośrednio z Białorusi – zaznaczył szef rządu.

Jak dodał, liczba 19 odnotowanych i precyzyjnie namierzonych przekroczeń i naruszeń przestrzeni powietrznej Polski nie jest ostateczna – szef sztabu generalnego chce przekazywać opinii publicznej tylko dane potwierdzone.

Premier podkreślił, że drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie – co najmniej 3 – zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. – To, że doszło do zestrzelenia tych dronów, które bezpośrednio zagrażały naszemu bezpieczeństwu, to sukces naszych i natowskich wojskowych, ale to oczywiście zmienia także sytuację polityczną. Dlatego konsultacje sojusznicze (…) przybrały w tej chwili charakter wniosku formalnego o uruchomienie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego – powiedział premier.

Art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego mówi, że „strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze stron”.

Tusk dodał, że podczas konsultacji Polska będzie oczekiwała „znacznie większego wsparcia” w obronie polskiego nieba. Jak podkreślił, uruchomienie art. 4 to „dopiero wstęp” do dalszych negocjacji z sojusznikami w tej sprawie.

Wcześniej o możliwości uruchomienia art. 4 informował po naradzie w BBN prezydent Karol Nawrocki; Tusk zadeklarował, że obaj z prezydentem są zdeterminowani, by w tej sprawie działać „jak jedna pięść”.

6 dronów w Lubelskiem 

Sześć dronów zostało do tej pory ujawnionych na terenie województwa lubelskiego – wynika z nieoficjalnych informacji, które udało się uzyskać reporterce Radia Lublin. Drony odnaleziono w pięciu powiatach: w powiecie bialskim w miejscowości Czosnówka, w miejscowości Cześniki powiat zamojski, w Wyrykach w powiecie włodawskim, dwa drony na terenie powiatu parczewskiego – w Krzywowierzbie-Kolonii i w miejscowości Wyhalew, a także w Wohyniu w powiecie radzyńskim.

Polskie i sojusznicze lotnictwo obserwowało radiolokacyjnie kilkanaście obiektów, a wobec tych mogących stanowić zagrożenie Dowódca Operacyjny podjął decyzje o ich neutralizacji. Część dronów, które wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną, została zestrzelona. Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków tych obiektów.

RL / Polska Agencja Prasowa / opr. ToMa

Fot. PAP/Radek Pietruszka

 

Exit mobile version