• Lublin
  • Biała Podlaska
  • Chełm
  • Hrubieszów
  • Kraśnik
  • Lubartów
  • Łęczna
  • Puławy
  • Świdnik
  • Tomaszów Lubelski
  • Włodawa
  • Zamość
Radio Lublin
weather icon 18°C
PODCASTY
KALENDARIUM
SŁUCHAJ
  • AKTUALNOŚCI
    • LUBLIN
    • BIAŁA PODLASKA
    • CHEŁM
    • HRUBIESZÓW
    • KRAŚNIK
    • LUBARTÓW
    • ŁĘCZNA
    • PUŁAWY
    • ŚWIDNIK
    • TOMASZÓW LUBELSKI
    • WŁODAWA
    • ZAMOŚĆ
    • KRAJ I ŚWIAT
  • SPORT
    • KOSZYKÓWKA
    • PIŁKA NOŻNA
    • PIŁKA RĘCZNA
    • SIATKÓWKA
    • ŻUŻEL
  • MUZYKA
  • KULTURA
  • AGRORADIO
  • MULTIMEDIA
    • GALERIE
    • KONCERTY
    • PODCASTY
    • TV
  • O NAS
    • AUDYCJE
    • KALENDARIUM
    • RAMÓWKA
    • LUDZIE RADIA
    • HISTORIA RADIA
    • WNIOSEK O PATRONAT
    • STUDIO LUBLIN
    • STUDIO IM. BUDKI SUFLERA
    • NAGRODA IMIENIA BOGUMIŁY NOWICKIEJ
    • REKLAMA
    • REGULAMINY i RODO
    • POLITYKA PRYWATNOŚCI
    • BIP
    • ARCHIWUM
    • KONTAKT
niedziela, 24 sierpnia 2025
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Radio Lublin
  • AKTUALNOŚCI
    • LUBLIN
    • BIAŁA PODLASKA
    • CHEŁM
    • HRUBIESZÓW
    • KRAŚNIK
    • LUBARTÓW
    • ŁĘCZNA
    • PUŁAWY
    • ŚWIDNIK
    • TOMASZÓW LUBELSKI
    • WŁODAWA
    • ZAMOŚĆ
    • KRAJ I ŚWIAT
  • SPORT
    • KOSZYKÓWKA
    • PIŁKA NOŻNA
    • PIŁKA RĘCZNA
    • SIATKÓWKA
    • ŻUŻEL
  • MUZYKA
  • KULTURA
  • AGRORADIO
  • MULTIMEDIA
    • GALERIE
    • KONCERTY
    • PODCASTY
    • TV
  • O NAS
    • AUDYCJE
    • KALENDARIUM
    • RAMÓWKA
    • LUDZIE RADIA
    • HISTORIA RADIA
    • WNIOSEK O PATRONAT
    • STUDIO LUBLIN
    • STUDIO IM. BUDKI SUFLERA
    • NAGRODA IMIENIA BOGUMIŁY NOWICKIEJ
    • REKLAMA
    • REGULAMINY i RODO
    • POLITYKA PRYWATNOŚCI
    • BIP
    • ARCHIWUM
    • KONTAKT
Radio Lublin

Radio Lublin > Audycje > Borszcz Ukraiński po Lubelsku > 24.08.2025 Borszcz ukraiński po lubelsku – Pianoboy

24.08.2025 Borszcz ukraiński po lubelsku – Pianoboy

24 sierpnia 2025 / 18:40
A A
img 1945 2025 08 24 123538
Udostępnij na FacebookUdostępnij na TwitterKod QR

Wojna połączyła ich na scenie – znanego ukraińskiego artystę i żołnierza. O kim mowa,  dowiedzą się Państwo już za chwile. Witam, przed mikrofonem Anna Kovalova.

Pianoboy, czyli Dmytro Shurov, to ukraiński muzyk, pianista, kompozytor i autor piosenek. Jego twórczość łączy rock, pop i muzykę alternatywną, z charakterystycznym brzmieniem fortepianu w centrum. Zagrał setki koncertów w Ukrainie i za granicą.

Miałam przyjemność spotkać go w Lublinie podczas tournée „Lepsze co jest”, gdzie wystąpił wspólnie z żołnierzem Mojsejem Bondarenką, który zamienił karabin na skrzypce. Razem zbierali środki dla jego brygady – na drony i medycynę taktyczną. W czasie wojny Pianoboy wspiera armię i cywilów, organizując koncerty w miastach frontowych oraz zbiórki na potrzeby wojska.

O tym, jak muzyka pomogła mu odzyskać sens życia, opowiada sam Pianoboy.

Pianoboy: W marcu byłem w fatalnej kondycji i nagle to wszystko okazało się dla mnie doświadczeniem niesamowitym, przełomowym. Z żoną należymy do ludzi, którzy wszystko analizują, dyskutują, ale nie wierzyliśmy, że coś takiego może się wydarzyć. Mamy wielu znajomych w ambasadach, przyjaciół, którzy rozumieli, co się dzieje i pisali: „Już jesteśmy we Lwowie”, „Amerykańska ambasada się przeniosła”. A my zostaliśmy. Myśleliśmy: „Nie, to niemożliwe”. Włożyliśmy całe nasze życie w Ukrainę. Od ponad 20 lat mieszkamy w Kijowie, wszystko, co mamy, jest tam. I nagle, kiedy to wszystko straciliśmy, choćby na jakiś czas, nie wiedziałem, od czego zacząć. Został mi bus, którym przyjechałem na koncert. W 2020 roku, po występie w Pałacu Sportu na 10-lecie „Piano???”, planowałem, że będzie to mobilne studio: chciałem wyruszyć w światową trasę i nagrywać album. Potem przyszła pandemia, a później wojna. Projekt się rozpadł, a ja w marcu po prostu wsiadłem za kierownicę. Zacząłem wozić różne rzeczy po kraju: odbierałem coś na granicy, zawoziłem do Mikołajowa, przewoziłem leki. Wszystko, co było potrzebne. I to mnie wtedy uratowało, bo miałem zajęcie. Było mnóstwo próśb. Część finansowaliśmy sami — kupowaliśmy i dostarczaliśmy. W pewnym momencie zadzwonił mój przyjaciel, reżyser Serhij Nekleva Kartyna, który pomagał przy koncercie w Pałacu Sportu. Powiedział: „Pojedziemy do żołnierzy”. A ja: „Nie, nie dam rady. Do pianina nawet podejść nie mogę — od razu płaczę. Jaka ze mnie pociecha dla wojska? Jeszcze mnie wygonią ze sceny”. On na to: „Dobrze, zadzwoń, kiedy będziesz gotowy”. Na początku kwietnia jednak się przełamałem i zagraliśmy pierwszy koncert. Było bardzo ciężko. To była tajna lokalizacja, trudno dostępna. Siedzieli tam wojskowi — dojrzali mężczyźni, którzy już zobaczyli pierwsze okropności wojny. Z oczami i twarzami, które mówiły wszystko. Zagrałem cztery utwory, połowę przepłakałem. A na koniec spontanicznie wykonałem We Are the Champions Queen. Wtedy coś we mnie pękło. Zrozumiałem, że muzyka może być moim sposobem, by odnaleźć się na nowo i odzyskać sens życia. W pierwszych miesiącach graliśmy setki koncertów. Pierwsi wystąpiliśmy w wyzwolonym Chersoniu — już czwartego dnia. A właściwie ja sam z pianinem, czasem dołączał perkusista, ale chętnych wtedy było niewielu. To mnie powoli przywracało do muzyki. Potem zdecydowaliśmy się wydać utwór „Trzymać swoich” i od tego momentu poczułem, że wracam na swoje miejsce. To był proces wzajemny: ja dawałem ludziom muzykę, a ludzie oddawali mi siłę.

Anna Kovalova: Cudzoziemcy często pytają: jak to możliwe, że Ukraińcy nie wariują: w nocy lecą „Shahidy”, nie śpią, a rano idą do pracy i jakoś normalnie funkcjonują.

Pianoboy: To bardzo trudne. W czasie wojny ludzie nie stają się cyborgami albo jakimiś stalowymi postaciami. Nie. To zwyczajni ludzie. Każdemu jest bardzo ciężko. Jest strach, trauma, ciągłe napięcie, łatwo wybuchają. I trudno to wyjaśnić komuś, kto tego nie przeżył. Życzę każdemu, żeby nigdy tego nie doświadczył, bo to naprawdę koszmar. Oczywiście są osoby, które wojna mobilizuje, którym daje poczucie sensu, bo w czasie pokoju nie potrafili się odnaleźć. Ale dla całego kraju to ogromny wstrząs, tragiczny czas. Jedyne, co możemy, to przejść przez niego z godnością i wyjść ku czemuś konstruktywnemu. Mam ogromną nadzieję, że uda się przerwać ten łańcuch zła choćby na chwilę.

Anna Kovalova: Występujecie z Mojsejem. Gdzie się poznaliście. Na froncie?

Pianoboy: Spotkaliśmy się w odeskim centrum rehabilitacyjnym, gdzie pracował jako medyk. Był wtedy przydzielony do tej jednostki. Po prostu usłyszałem, że jest taki Mojsej, którego wszyscy lubią i że gra na skrzypcach. Graliśmy koncert w wojskowej stołówce. I nagle on wyszedł ze skrzypcami: „Dmytro, dzień dobry! Tak się cieszę, że przyjechałeś. Myślałem, że wystąpi inna artystka. A marzyłem, żeby zagrać właśnie z tobą”. Ja na to: „No to dawaj! Co gramy?” A on: „Hallelujah Leonarda Cohena”. Zagraliśmy bez prób, bez przygotowania — poznaliśmy się na scenie. Moja żona siedziała z tyłu stołówki i nagrała wszystko na telefon. Po kilku dniach wrzuciliśmy nagranie i rozeszło się błyskawicznie. To była chwila muzycznego oddechu. Zrozumiałem, że trzeba go czasem „wyciągać” do muzyki, bo to bardzo ważne. Kimkolwiek byłeś przed wojną, swoje powołanie i zawód trzeba starać się zachować.

Anna Kovalova: Moim Gościem był Pianoboy. Za tydzień zapraszam do wysłuchania rozmowy z Mojsejem Bondarenką, żołnierzem, który gra na skrzypcach. Dziękuję Państwu za dziś. Do usłyszenia za tydzień Anna Kovalova.

Fot. nadesłane

_____________________________________________

Анна Ковальова: Війна поєднала їх на сцені – відомого українського митця та військового. Про кого йдеться, дізнаєтесь вже  за мить. Вітаю, біля мікрофона Анна Ковальова.

—————–

Pianoбой, тобто Дмитро Шуров, – український музикант, піаніст, композитор і автор пісень. Його творчість поєднує рок, поп і альтернативну музику, а характерне звучання фортепіано стало його візитікою. Він зіграв сотні концертів в Україні та за кордоном. Мені випала нагода зустріти його в Любліні під час туру «Краще, що є», де він виступив разом із військовим Мойсеєм Бондаренком, який поміняв автомат на скрипку. Разом вони збирали кошти для його бригади – на дрони та тактичну медицину. Під час війни Pianoбой підтримує армію й цивільних, організовуючи концерти у прифронтових містах та благодійні збори для війська.

Про те, як музика допомогла йому віднайти сенс життя, розповість сам Pianoбой.

Pianoбой: Я сам був у дуже поганій формі в березні, і для мене це стало неймовірним, життєзмінним потрясінням. Ми з моєю дружиною — люди, які постійно щось аналізують, обговорюють. Але ми не вірили, що таке може статися. У нас багато знайомих у посольствах, друзів, які розуміли, що відбувається, і писали нам: «Ми вже у Львові», «Американське посольство переїхало». А ми залишалися. Чомусь думали: «Ні, такого не може бути». Ми вклали своє життя в Україну. Живемо в Києві понад 20 років, усе, що маємо, — там. І в якийсь момент, коли ми все це втратили, принаймні на певний період, я не знав, з чого почати. У мене був бус, на якому я приїхав на цей концерт. У 2020 після концерту в Палаці спорту на десятиріччя «Pianoбой» він задумувався як студія на колесах: я планував поїхати з ним у світовий тур і записувати альбом. Потім стався карантин, а згодом — повномасштабна війна. Проєкт, зрозуміло, накрився мідним тазом. В мене просто цей бус і у березні я сів  за кермо. Почав розвозити різні вантажі по країні: забирав щось на кордоні, відвозив у Миколаїв, возив ліки. Загалом усе, що було потрібно, — я розвозив. І це мене тоді трохи врятувало, бо я був зайнятий. Тоді було дуже багато запитів. Ми фінансували щось власними коштами, тобто купували, привозили. В якийсь момент мені подзвонив мій друг, український режисер Сергій Неклева Картина, який допомагав робити концерт у Палаці спорту. Він сказав: «Давай їздити по військових». Я відповів: «Ні, я не можу. Я навіть до піаніно не можу підійти — одразу сльози. Яка з мене підтримка для військових? Вони мене ще зі сцени виженуть». Він сказав: «Добре, телефонуй, коли будеш готовий».

На початку квітня я все ж повернувся до нього, і ми зіграли перший концерт. Перший концерт мені дався дуже важко. Це була дуже секретна локація, дістатися туди було важко. Там були військові — зрілі чоловіки, які вже побачили перші жахи війни. Зі складними очима, обличчями. Я зіграв чотири пісні, половину концерту проплакав. А в кінці експромтом заграв We Are the Champions від Queen. Саме в цей момент мене трохи «розкрило». Я зрозумів, що це може бути для мене виходом, способом знайти своє призначення й повернутися в музику.

Перші місяці ми грали сотні концертів. Інколи ми були першими, хто виступав у деокупованому Херсоні — буквально на четвертий день. Ну як ми, я був сам із піаніно, іноді до мене приєднувався барабанщик, але охочих тоді було небагато. Це мене поступово повернуло до музики. Потім ми вирішили видати пісню «Тримати своїх», і відтоді я повернув своє місце в музиці. Це був взаємний процес: я віддавав людям, а люди повертали мене.

Анна Ковальова: Іноземці дуже часто питають: як українці не сходять з розуму, коли вночі летять «шахеди», люди не сплять, а зранку йдуть на роботу й наче функціонують нормально. Як це пояснити?

Pianoбой: Дуже важко. Насправді всі сходять з розуму — і це правда. Не треба думати, що люди під час війни — це якісь кіборги або металеві люди. Ні, це звичайні люди. Усім дуже важко. Є страх, травматичний досвід, люди часто зривaються один на одного, всі постійно на нервах. І це дуже важко пояснити тим, хто цього не пережив. Я бажаю всім ніколи цього не відчути, бо це справді жахливо. Є невелика кількість людей, яких війна «заводить», є ті, для кого вона стала порятунком, бо в мирному житті було складно, а тут з’явилася ясність. Але для країни це страшний час, величезне потрясіння. Єдине, що ми можемо, — пройти його з честю й вийти до якогось конструктиву. Я дуже сподіваюся, що зараз усе ж таки вдасться перервати цей ланцюг зла хоча б на якийсь час.

Анна Ковальова: Ви в цьому турі з Мойсеєм. Ви познайомились з ним на передовій?

Pianoбой: Ми зустрілися в одеському реабілітаційному центрі, де він працював медиком. Він тоді був прикріплений до тієї частини. Ми навіть безпосередньо не знайомилися: мені просто сказали, що є такий Мойсей, якого всі люблять, і що він грає на скрипці. Ми давали концерт у столовій для хлопців. І раптом він вийшов зі скрипкою: «Дмитре, доброго дня! Я такий радий, що ви приїхали. Я думав, що буде інша артистка, набагато більш народна. А я мріяв зіграти саме з вами». Я кажу: «Ну давай! Що будемо грати?» Він відповів: «Hallelujah Леонарда Коена». Ми зіграли без репетицій, без підготовки — познайомилися прямо на сцені. Моя дружина сиділа в кінці столової й тихенько зняла все на телефон. За кілька днів ми виклали відео, і воно розлетілося. Це був момент музичної віддушини. Я зрозумів, що його треба іноді «витягати» в музику, бо це дуже важливо. Ким би ти не був до війни, своє призначення й професію треба зберігати, наскільки можливо.

Анна Ковальова: Моїм гостем був Pianoбой. За тиждень запрошую вас на розмову з Мойсеєм Бондаренком – військовим, який грає на скрипці. Дякую за увагу. До зустрічі наступного тижня, Анна Ковальова.

Pliki dźwiękowe

https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/08/24.08.2025_borszcz_ukrainski_po_lubelsku-2025-08-24-123535.mp3

24.08.2025 Borszcz ukraiński po lubelsku

REKLAMA

Czytaj także

03 2025 08 24 183714
Wiadomości

Będzie kolejne upamiętnienie wybitnego artysty? Powstała petycja

24 sierpnia 2025
excavator buckets 167743 1280 1 2025 08 24 125241
Lubelski atlas historyczny

24.08.2025 Lubelski atlas historyczny

24 sierpnia 2025
p1010938 2025 08 24 170835 2025 08 24 172345
Wiadomości

Dzień Niepodległości Ukrainy świętowano też w Lublinie [ZDJĘCIA]

24 sierpnia 2025
p1010304 2025 08 23 160727
Halo kultura

24.08.2025 Halo kultura

24 sierpnia 2025
emergency medical services 4936321 1280 2025 08 24 155716
Wiadomości

#BezpiecznyMedyk. Kampania w obronie tych, którzy ratują życie [WIDEO]

24 sierpnia 2025
p1010961 2025 08 24 170847
Multimedia

Lubelskie obchody Dnia Niepodległości Ukrainy

24 sierpnia 2025
537500240 1314029516961820 8715170586894278014 n 2025 08 24 143128
Wiadomości

Chopinowski wieczór na Festiwalu Bogusława Kaczyńskiego

24 sierpnia 2025
studio wschodnie 1 1024x1024 1
Podcasty

Studio wschodnie – o politycznym trzęsieniu na Litwie

24 sierpnia 2025

Ciekawostki

Lubelska firma tworzy technologię przyszłości. Wykorzystują ją sklepy, muzea i szpitale

Cenniejszy niż złoto? Chińczycy i Arabowie szaleją za lubelskim bursztynem

Wakacje bez „klątwy Faraona”: higiena, leki i zdrowy rozsądek

Nowy mieszkaniec w Ogrodzie Saskim. Powiększyła się rodzina lubelskich pawi [ZDJĘCIA]

Tatry: jeleń wydzierał dziecku plecak z jedzeniem

Zakazane pamiątki wakacyjne. Czego nie można przewozić przez granicę?

O tym się mówiło

03.08.2025 Tylko po polsku

Niepełnosprawność nie musi ograniczać. Niecodzienna wystawa [ZDJĘCIA]

Mistrzostwa Polski na wodach otwartych: udany start Polaków

20.08.2025 Gorąca linia Radia Lublin

Kontrowersyjny demontaż. Co dalej z organami w Filharmonii Lubelskiej? [DEBATA]

19-letni napastnik zostaje w Podlasiu Biała Podlaska

REKLAMA

Radio Lublin S.A. w likwidacji
ul. Obrońców Pokoju 2
20-030 Lublin
tel. 81 53 64 200
fax 81 532 87 28
e-mail: poczta@radiolublin.pl

Partnerzy
Reklama
Kontakt
BIP
Praca Lublin
Praca IT Poznań

NASZE
CZĘSTOTLIWOŚCI:

102.2 MHz -Lublin
103.1 MHz -Ryki

103.2 MHz -Zamość
100.9 MHz -Chełm

93.1 MHz -Biała Podlaska

© 2025 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Lublin S.A. w likwidacji

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • AKTUALNOŚCI
    • LUBLIN
    • BIAŁA PODLASKA
    • CHEŁM
    • HRUBIESZÓW
    • KRAŚNIK
    • LUBARTÓW
    • ŁĘCZNA
    • PUŁAWY
    • ŚWIDNIK
    • TOMASZÓW LUBELSKI
    • WŁODAWA
    • ZAMOŚĆ
    • KRAJ I ŚWIAT
  • SPORT
    • KOSZYKÓWKA
    • PIŁKA NOŻNA
    • PIŁKA RĘCZNA
    • SIATKÓWKA
    • ŻUŻEL
  • MUZYKA
  • KULTURA
  • AGRORADIO
  • MULTIMEDIA
    • GALERIE
    • KONCERTY
    • PODCASTY
    • TV
  • O NAS
    • AUDYCJE
    • KALENDARIUM
    • RAMÓWKA
    • LUDZIE RADIA
    • HISTORIA RADIA
    • WNIOSEK O PATRONAT
    • STUDIO LUBLIN
    • STUDIO IM. BUDKI SUFLERA
    • NAGRODA IMIENIA BOGUMIŁY NOWICKIEJ
    • REKLAMA
    • REGULAMINY i RODO
    • POLITYKA PRYWATNOŚCI
    • BIP
    • ARCHIWUM
    • KONTAKT

© 2025 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Lublin S.A. w likwidacji

Ta witryna wykorzystuje cookie. Kontynuując przeglądanie wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zachęcamy do odwiedzenia naszej strony Polityki prywatności.
Przejdź do treści
Otwórz pasek narzędzi Narzędzia ułatwień

Narzędzia ułatwień

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • KontrastKontrast
  • NegatywNegatyw
  • Podkreśl linkiPodkreśl linki
  • Czcionka alternatywnaCzcionka alternatywna
  • Resetuj Resetuj