Analizując ranking preferowanych przez Polaków miejsc wypoczynku, wygląda jakby uciekali z zatłoczonych miejscowości do… jeszcze bardziej zatłoczonych kurortów. Dziwi to tym bardziej, że blisko połowa ankietowanych w sondażach wybiera się w podróż samochodem, a więc w każdej praktycznie chwili mogą zjechać z bitego traktu by być bliżej Natury.
Tylko czy temu wyzwaniu sprostają kierowca i samochód?

Podczas wakacji bardzo często chcemy mieć kontakt z naturą, czyli zjeżdżamy z utwardzonych szlaków w boczne dróżki – czy to do lasu, gdzie wolno, czy też staramy się dojechać do jakiegoś jeziora. Niektórzy są tak entuzjastycznie nastawieni do kontaktu z przyrodą, że próbują nawet wjechać na plażę. Jeżeli mamy samochód stricte terenowy, to możemy ewentualnie ryzykować, natomiast jeżeli mamy samochód, który ma napęd na cztery koła, to wcale nie oznacza, że jest to samochód terenowy. Jak wówczas postępować?



JB
Fot. Jacek Bieniaszkiewicz
Pliki dźwiękowe
Samochodem bliżej natury

















