AKTUALIZACJA Godz. 22.23
Ekipie ratunkowej udało się sprowadzić polskiego alpinistę do bazy pod Broad Peakiem. Waldemar Kowalewski został poszkodowany w lawinie, która zeszła na tym ośmiotysięczniku w Karakorum. „Jesteśmy uratowani” – przekazał inny polski alpinista Jarosław Łukaszewski, który przez ten cały czas przebywał z rannym wspinaczem.
Jak informuje portal Tatromaniak, wczoraj na pomoc Waldemarowi Kowalewskiemu ruszyło trzech Szerpów przebywających pod sąsiednim szczytem K2. Alpinistom udało się zejść do obozu II. „Cała akcja zakończona sukcesem”- czytamy.
Waldemar Kowalewski ma najprawdopodobniej złamaną nogę. Z racji tego, że znajdował się na wysokości około 6600 metrów nad poziomem morza, ewakuacja śmigłowcem była niemożliwa ze względu na wysokość i trudne warunki.
Godzina 14.21
Szczeciński himalaista Waldemar Kowalewski poszkodowany po zejściu lawiny na szczycie Broad Peak. Zdobywca 12 ośmiotysięczników ma złamaną nogę.
CZYTAJ: Lubelska flaga na szczycie Himalajów! Polka zdobyła Nanga Parbat [ZDJĘCIA,WIDEO]
Wspinacz, członek szczecińskiego Klubu Wysokogórskiego Krystian Kostecki mówi, że pomoc dotarła nad ranem.
– Jest tam trzech chłopaków z bazy pod K2, których ściągnął szef agencji Lela Peak, z którą Waldek często jeździ. Naprawdę stanęli na rzęsach, żeby udało się zmobilizować kogoś do wyjścia w górę. Szerpowie dotarli do nich gdzieś o 5.00 rano, a w tej chwili są już na wysokości 6124 – ostatnio wysyłał nam taką pinezkę. Więc poruszają się w dół – mówi Krystian Kostecki.
POSŁUCHAJ PODCASTU: Czas zuchwałych
Waldemar Kowalewski od 13 lat próbuje zdobyć Koronę Himalajów i Karakorum, czyli 14 głównych szczytów powyżej ośmiu tysięcy metrów. Brakuje mu położonych w Chinach Sziszapangmy (8013 m) i Czo Oju (8201 m).
Informacyjna Agencja Radiowa / RL / opr. WM
Fot. pixabay.com