W Bytomiu odbędą się uroczystości pogrzebowe Arkadiusza Klucznika – wieloletniego dyrektora Teatru im. Hansa Christiana Andersena w Lublinie, wszechstronnego aktora i reżysera teatralnego. Artysta zmarł w wieku 58 lat.
CZYTAJ: Nie żyje Arkadiusz Klucznik, wieloletni dyrektor Teatru Andersena w Lublinie
– Był przede wszystkim bardzo życzliwym człowiekiem – mówi aktorka Teatru im. Hansa Christiana Andersena, Mirella Rogoza-Biel. – Człowiek, który dmuchał w żagle wielu ludziom. Pozwalał się rozwijać. Wierzył w nas często bardziej, niż sami wierzyliśmy w siebie. Ciągle nas motywował i pokazał nam, że teatr to coś więcej niż dom i miejsce pracy, że to może być rodzina. To człowiek, który pokazał jak wielkim szacunkiem można darzyć dzieci – dodaje.
– Nie bał się marzyć i uczył tego innych – opowiada redaktor Agata Koss-Dybała z Radia Lublin. – Kiedy myślę o Arku, to widzę dyrektora, który wychodzi ze swojego gabinetu w dniu premiery na to urokliwe podwóreczko u Dominikanów, gdzie wtedy mieścił się teatr, i nosi niezwykłe buty. Strasznie długie, jakby miał rozmiar, na przykład 79. Bardzo kolorowe. To były dla mnie buty siedmiomilowe. Do czego one służą? Do pokonywania odległości, czyli w bardzo dalekim uproszczeniu do spełniania marzeń. Taki był Arek. Udowodnił, że nie ma co się bać marzyć – dodaje.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w kaplicy na cmentarzu przy ulicy Piekarskiej w Bytomiu o godzinie 13.00.
MaK / opr. PaW
Fot. Arkadiusz Klucznik / Facebook