Piłkarze Wisły Puławy przegrali na wyjeździe 1:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała w meczu 24. kolejki II ligi. Gospodarze objęli prowadzenie w 12 minucie po bramce Marcina Urynowicza. Dziewięć minut później wyrównał Sebastian Kwaczreliszwili. Podbeskidzie zdobyło zwycięskiego gola w 84 minucie po strzale Linusa Rönnberga.
Szkoleniowiec gości Maciej Tokarczyk nie ukrywał rozczarowania. – Dopuszczaliśmy do za dużej ilości dośrodkowań. Jedno z nich po prostu zakończyło się bramką. Na pewno jesteśmy niepocieszeni, bo był to dla nas ważny mecz, który chcieliśmy wygrać. W drugiej połowie brakowało nam utrzymania piłki, dlatego nie stworzyliśmy jakiejś groźnej sytuacji bramkowej, poza kilkoma wejściami w pole karne. Natomiast tutaj bez konkretów.
To 14. porażka puławian w tym sezonie. W kolejnym spotkaniu Wisła 5 kwietnia podejmie u siebie GKS Jastrzębie.
AR
Fot. Klub Sportowy Wisła Puławy