Mieszkaniec gminy Nowodwór znalazł na swojej posesji niewybuch. Na niebezpieczne znalezisko natrafił podczas prac ziemnych i powiadomił o tym służby.
Dyżurny ryckiej komendy skierował na miejsce policjantów, którzy zabezpieczyli teren oraz dokonali wstępnego rozpoznania znaleziska. Jak się okazało, był to pochodzący z czasów II wojny światowej pocisk artyleryjski o długości ponad pół metra. Saperzy z Dęblina zabezpieczyli niebezpieczne znalezisko i zabrali do neutralizacji.
CZYTAJ: Kierował pod wpływem alkoholu. Jest wyrok dla radnego
Specjaliści przypominają, aby pod żadnym pozorem nie podnosić niewybuchów, nie odkopywać, nie przemieszczać czy też manipulować przy nich. O ich znalezieniu należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę Policji, a miejsce to w miarę możliwości zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych.
MaK / opr. WM
Fot. KPP Ryki