Obrońca Motoru Lublin Arkadiusz Najemski nie zagra w kolejnym meczu Ekstraklasy z Legią Warszawa. We wczorajszym (02.03) wygranym meczu z Puszczą Niepołomice 29-latek otrzymał czwartą żółtą kartkę w sezonie, która eliminuje go z gry w następnej kolejce.
CZYTAJ: Motor znów zwycięski. Lublinianie zepsuli Puszczy inaugurację
To właśnie bramka Najemskiego zapewniła zwycięstwo Motorowi z Puszczą. – Grał dobre spotkanie – przyznaje trener Mateusz Stolarski (na zdjęciu). – Nie tylko dlatego, że strzelił bramkę, ale też zapewniał nam rytm grania. Dostał żółtą kartkę w wyniku tego, że po stracie piłki chcemy być bardzo agresywni i doskakiwać do rywala wiedząc o tym, że jak nie przerwiemy akcji trochę wcześniej albo po prostu na połowie rywala, może przeciwnik pójść z kontratakiem. Nie mam o to do niego pretensji. Gdy piłkarz dostanie żółtą kartkę to nie wprowadza to u mnie dużej nerwowości na takiej zasadzie, że od razu zakładam, że będzie zmiana. Patrzę co się dzieje dalej – dodaje.
Mateusz Stolarski nie boi się o to, kto zastąpi Najemskiego w meczu z Legią. – Marek Bartos jest również w bardzo dobrej dyspozycji, co zresztą potwierdził po wejściu na boisko – mówi.
Spotkanie z Legią Warszawa Motor rozegra na własnym stadionie 10 marca.
PJ / opr. PaW
Fot. PAP / Łukasz Gągulski