Po przerwie związanej z turniejem o Puchar Polski, a następnie meczami reprezentacji do rywalizacji w ekstraklasie wracają koszykarze PGE Startu Lublin. Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego zmierzą się w Hali Globus im. Tomasza Wójtowicza z Tauronem GTK Gliwice.
Po dotychczas rozegranych meczach lublinianie zajmują czwartą pozycję w tabeli z bilansem jedenastu zwycięstw i siedmiu przegranych, natomiast ekipa ze Śląska plasuje się na czternastym miejscu z dorobkiem sześciu wygranych i dwunastu porażek.
Kapitan Startu Filip Put przyznaje, że nie ma mowy o lekceważeniu rywala. – Drużyna GTK Gliwice będzie bardzo nieobliczalna, bo zmieniła trenera w tym okienku kadrowym. Zawodnicy są ci sami, ale zawsze trener ma swój styl i jakość. Możemy się do tego przygotować pod tym względem, że ten trener już był w naszej lidze, aczkolwiek to są inni zawodnicy, inni wykonawcy. Chcemy grać swoją koszykówkę, która do tej pory dawała nam zwycięstwa. Na tym będziemy się skupiać.
Od połowy lutego nowym szkoleniowcem tej drużyny jest Boris Balibrea, na co zwraca uwagę drugi trener Startu Michał Sikora. – Znamy styl tego trenera – mówi w rozmowie z Radiem Lublin.
Początek meczu o godzinie 15.30. Meldunki z hali Globus pojawią się w naszym programie.
AR
Fot. archiwum
