Prawie 3 promile alkoholu miał w organizmie kierowca zatrzymany przez świadka w Krasnymstawie.
O szczegółach mówi w rozmowie z Radiem Lublin młodszy aspirant Anna Chuszcza z krasnostawskiej policji. – Mundurowi w rozmowie ze świadkiem ustalili, że jadąc swoim samochodem zauważył, jak poruszający się przed nim samochód marki seat z piskiem opon zajechał na zatokę autobusową, a następnie wysiadł z niego mężczyzna pod wyraźnym działaniem alkoholu. Świadek zatrzymał swój pojazd. Uniemożliwił kierującemu dalszą jazdę oraz niezwłocznie powiadomił policję – podkreśla Chuszcza.
CZYTAJ: Młoda kobieta zginęła w wypadku. Droga jest zablokowana [ZDJĘCIA]
Okazało się, że 36-latek nie miał prawa jazdy, a samochód, którym jechał – aktualnych badań technicznych. Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
RyK / opr. PrzeG
Fot. policja.gov.pl