Fundacja KZMRZ do końca miesiąca musi opuścić budynek dawnego dworca PKS w Puławach. Miasto nie przedłużyło dzierżawy tego obiektu.
CZYTAJ: Co dalej z dawnym dworcem? Fundacja chce zostać
O sprawie mówiliśmy wczoraj (24.03) na naszej antenie. Fundacja od kwietnia 2024 roku dzierżawiła dawną poczekalnię dworca. Obiekt przez wiele lat był nieużytkowany. Przez ostatni rok zorganizowano tam różne wydarzenia artystyczne i społeczne dla młodzieży, osób samotnych i wykluczonych. Fundacja w lutym złożyła wniosek o przedłużenie dzierżawy, ale dziś (25.03) otrzymała negatywną odpowiedź.
Władze miasta zwracają uwagę na zły stan obiektu i zaległości finansowe dzierżawcy. Prezes Fundacji Michał Stachyra odpowiada, że w momencie składania wniosku o przedłużenie dzierżawy zaległości już nie było. A wcześniejsze zadłużenie wynikało z faktu, że – ze względu na brak ogrzewania w zimie – nie można było z obiektu korzystać.
Na razie nie wiadomo, w jaki sposób teraz zostanie wykorzystany budynek dawnego dworca PKS.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. Fundacja KZMRZ