Współcześnie nie bylibyśmy się w stanie rozwijać bez takich narzędzi jak sztuczna inteligencja – twierdzą eksperci na konferencji „Mózg w erze AI”, która rozpoczęła się w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
– Dziś mierzymy się z zupełnie innymi problemami niż kiedyś – mówi adiunkt w Katedrze Psychologii Eksperymentalnej KUL Dariusz Zapała. – Jesteśmy zalewani potokiem informacji w takiej ilości, jak nie było to nigdy i po prostu potrzebujemy narzędzi pozwalających nam porządkować te treści. Kiedyś na niektóre zadania, jakie otrzymywaliśmy w pracy, musieliśmy przeznaczać masę czasu. Świat zaczął nas przerastać, więc naturalne było to, że pojawiły się takie narzędzia.
– Sztuczna inteligencja z jednej strony rozleniwia, z drugiej stymuluje nasz mózg – mówi współorganizator konferencji Maurycy Kępa – student II stopnia Kognitywistyki. – Rozleniwia w takim sensie, że ludzie nie skupiają się już na rozwiązywaniu samych problemów. Z drugiej strony ćwiczymy mózg, kombinując, jak zadać pytanie sztucznej inteligencji.
CZYTAJ: Politechnika Lubelska. 3,8 mln zł dofinansowania na stworzenie centrum badawczego
Konferencję organizuje Studenckie Koło Neuronauk KUL z okazji obchodzonego dziś (18.03) Europejskiego Dnia Mózgu.
ZaleW / opr. LisA
Fot. Piotr Michalski