– Nie jestem za tym, żeby Polska skupiała się tylko na metropoliach – mówił podczas wizyty w Zamościu kandydat na urząd prezydenta RP, marszałek sejmu Szymon Hołownia.
– Pomysł na Polskę, że jak się dopompuje metropoliom, to skapnie na mniejszych jest absurdalny. To się po prostu nie zadzieje – zaznaczał Hołownia. – Musimy zrobić dzisiaj wszystko, żeby Polska rozwijała się również w Zamościu czy Chełmie; w tych wszystkich miastach, które dzisiaj proszą o swoją szansę – dodał.
CZYTAJ: Szymon Hołownia: Powinien powstać ratunkowy fundusz wsparcia lokatorów
Marszałek Szymon Hołownia odniósł się w też między innymi do inwestycji Agencji Rozwoju Przemysłu w Zamościu w ramach programu Fabryka, gdzie powstaje nowoczesny biurowiec. – Nie jesteśmy wstanie przenieść ministerstwa do takiego miasta jak Zamość, ale możemy przenieść część takiej instytucji jak ministerstwo, by były dodatkowe miejsca pracy – mówił na spotkaniu z mieszkańcami. – Dział kadr, księgowości, zaopatrzenia… To wszystko można robić zdalnie. Niechby przenieśli tutaj, żeby stworzyć kilkadziesiąt, kilkaset miejsc pracy, które rzeczywiście dadzą jakiś impuls rozwojowy, a nie tylko dadzą firmie zarobić, że postawi biurowiec. Jeżeli wydajesz kilkadziesiąt milionów, to wydaj je tak, żeby z tego było kilkaset dla miasta w długiej, kilkudziesięcioletniej perspektywie – dodał.
Podczas spotkania z mieszkańcami poruszył także temat mieszkalnictwa społecznego. – Powinno być ono wspierane na poziomie samorządów przez państwo – tłumaczył Hołownia. – W Zamościu słyszę, że mieszkania są, ale ludzi na mieszkania nie stać. W bardzo wielu miejscach w Polsce sytuacja jest bardzo prosta: mieszkania są drogie, bo mieszkań nie ma. Bo nie ma tanich mieszkań na wynajem, żeby się nie trzeba było zarzynać ratą kredytu, a mieć dach nad głową i normalnie mieszkać, funkcjonować. Potrzebujemy zmienić mentalność państwa. Sprawić, żeby to ludzie byli dla państwa najważniejsi – dodał.
Szymon Hołownia był wcześniej na spotkaniu w Lublinie.
RyK / opr. PaW
Fot. Piotr Piela