Walkę o finał Pucharu Challenge w środę (12.02) rozpoczną siatkarze Bogdanki LUK Lublin. W pierwszym meczu półfinałowym tych rozgrywek lubelski zespół na wyjeździe zmierzy się ze Sportingiem Lizbona.
Profil rywala przybliża drugi trener Bogdanki LUK Maciej Kołodziejczyk: – To zespół, który ostatni mecz przegrał w listopadzie 2024 roku. Jest na fali zwycięstw i myślę, że morale w tej drużynie jest bardzo dobre. Ale potencjał zespołu jest po naszej stronie i to my będziemy faworytem. Natomiast jest to półfinał Pucharu Challenge i żadna drużyna na tym etapie rozgrywek przez przypadek się nie znalazła. Szykujemy się na twarde spotkanie.
Naszego celu nie trzeba definiować – mówi środkowy lubelskiego zespołu Jan Nowakowski. – Na pewno Sporting też potrafi grać w siatkówkę, ale myślę, że nie grali z żadnym plusligowym zespołem do tej pory, więc zobaczą, jak to jest. My zobaczymy też, jak oni grają, ale cel jest oczywisty – awansować dalej.
Środowy mecz w Lizbonie rozpocznie się o godzinie 20:30 polskiego czasu. Rewanż w hali Globus zostanie rozegrany 26 lutego.
JK
Fot. archiwum