Po niemal dwumiesięcznej przerwie do rywalizacji o punkty wróciły zespoły występujące w Lidze Centralnej piłkarzy ręcznych. W 15. serii spotkań drużyny z regionu radziły sobie ze zmiennym szczęściem.
AZS AWF Biała Podlaska nie miał wiele do powiedzenia w starciu z liderem tabeli – Handball Stalą Mielec i przegrał 22:31. Najwięcej bramek dla gospodarzy rzucili: Koc – 6 oraz Trela i Wójcik po 3.
Komplet punktów na terenie rywala zdobyli natomiast szczypiorniści Padwy Zamość. Zespół trenera Zbigniewa Markuszewskiego po zaciętym boju pokonał w Legnicy Siódemkę Huras 35:34, a najwięcej goli zdobyli Kawka – 6 i Szymański 5.
W tabeli Padwa zajmuje piąte miejsce, a AZS AWF Biała Podlaska plasuje się na przedostatniej, trzynastej pozycji.
JK
Fot. pixabay.com