Niepowodzenie siatkarzy PZL Leonardo Avii Świdnik w 20. kolejce PLS 1. ligi. Podopieczni trenera Jakuba Guza przegrali na wyjeździe z BBTS-em Bielsko-Biała 2:3, choć prowadzili już w tym spotkaniu 2:0.
W dwóch pierwszych setach świdniczanie triumfowali odpowiednio do 20 i 22. W trzecim secie byli blisko przypieczętowania wygranej, lecz przegrali ostatecznie 23:25. W czwartej partii gospodarze byli wyraźnie lepsi, triumfując do 17, a w tie-breaku, choć długo na prowadzeniu byli goście, wygrali 15:13.
Trochę niepocieszony był przyjmujący Avii Maciej Ptaszyński: – Dwa sety pod nasze dyktando, udawało nam się wykorzystać słabości przeciwnika. Prowadzimy 2:0, niestety nie potrafimy dowieźć tego zwycięstwa do końca. Nie wiem, czy można powiedzieć, że cieszy jeden punkt, bo mogliśmy zgarnąć całą pulę. I myślę, że po tych dwóch setach każdy był pewny, że jest to w naszym zasięgu. Niestety chwila nieuwagi i przeciwnik zaczyna grać lepiej, my trochę spuściliśmy z tonu. To niestety doprowadza do tie-breaka. Zaczynamy tie-breaka dosyć nieźle od dobrego wyniku, ale nie potrafimy po raz kolejny zamknąć tego piątego seta i przegrywamy.
CZYTAJ: Młode koszykarki AZS UMCS w finałowym turnieju mistrzostw Polski
Avia po tej porażce zajmuje w tabeli szóste miejsce. Drugi przedstawiciel regionu w rozgrywkach i jednocześnie lider tabeli – CHKS Chełm – w tej weekend pauzował.
PJ
Fot. pixabay.com