Koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin przegrały na wyjeździe z Eneą AZS Politechniką Poznań 71:80 w 13. kolejce Orlen Basket Ligi Kobiet. To piąta porażka akademiczek w tym sezonie.
Od samego początku to poznanianki przeważały w tym spotkaniu. Po pierwszej kwarcie prowadziły 19:16, a do przerwy dorzuciły kilka punktów. Po wznowieniu gry lubelskie koszykarki odrobiły straty i przed ostatnią odsłoną na tablicy wyników był remis. Jednak zwycięstwo gospodyń w tej części meczu 27:18 zadecydowało o końcowym rezultacie.
CZYTAJ: Zaskakująca zmiana. Krzysztof Szewczyk nie jest już trenerem AZS-u UMCS-u Lublin
Dodajmy, że w tym spotkaniu lubelską drużynę poprowadził dotychczasowy drugi trener Marek Lebiedziński, który zastąpił Krzysztofa Szewczyka. Wczoraj (11.01) klub poinformował o rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron z 48-letnim szkoleniowcem. Nowy trener zostanie zaprezentowany jutro na specjalnej konferencji prasowej.
Marek Lebiedziński tak podsumował spotkanie: – Chciałbym pogratulować dziewczynom, że się podźwignęły, że mimo wszystko walczyliśmy dziś, ale głowami byliśmy pewnie gdzieś indziej. To było widać, że trochę nam tej woli walki zabrakło. Ale my jesteśmy trenerami, musimy robić swoje. Jest taka decyzja, Krzysztofa nie było z nami. Myślę, że to na pewno wpłynęło na dziewczyny, bo był to dla nich cios i musieliśmy przez te kilka dni się podnieść, żeby tu przyjechać i powalczyć. Nie było tego ognia w oczach i to mnie troszkę martwiło. Poznań wygrał zasłużenie, zagrali dobre zawody i trzeba pogratulować zespołowi, że był dobrze przygotowany.
Po tej porażce AZS UMCS spadł w ligowej tabeli na trzecie miejsce. Prowadzi VWB Arka Gdynia, przed Ślęzą Wrocław. W kolejnym spotkaniu już pod wodzą nowego szkoleniowca, lublinianki 18 stycznia podejmą KS Basket Bydgoszcz.
PJ
Fot. pixabay.com