Ósme zwycięstwo w Orlen Basket Lidze Kobiet odniosły koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin. Akademiczki w 12. kolejce rozgrywek pokonały Energę Toruń 88:78 (21:14, 24:16, 25:22, 18:26).
Z wykonanego planu zadowolona była Zuzanna Kulińska.
– Wyszłyśmy na to spotkanie skoncentrowane. Myślę, że wykonałyśmy założony game plan. Chwilami dałyśmy im grać nie tak, jakbyśmy chciały, ale myślę, że możemy cieszyć się z tego zwycięstwa.
Spotkanie podsumowuje rzucająca Dominika Ullmann. – Spełniłyśmy wszystkie nasze założenia. Cieszymy się ze zwycięstwa i że wszystkie zawodniczki z ławki pograły, oprócz Mai Kusiak, która przyjechała chora. Czułyśmy presję w trzeciej kwarcie, ale na szczęście zimna głowa pozwoliła nam dociągnąć do końca.
– Zwycięstwo powinno być jeszcze bardziej okazałe – stwierdził szkoleniowiec akademiczek Krzysztof Szewczyk. – Myślę, że ten wynik 10 punktów nie oddaje do końca przebiegu meczu, bo naprawdę na 3 minuty przed końcem było tam 20 punktów. Ale jedyne, do czego możemy mieć pretensje do zespołu to o nonszalancję. Budujemy przewagę, a później 2-3 nonszalanckie akcje i zespół z Torunia zdobywa szybkie 5-7 punktów. I musimy bardziej kontrolować tempo grania, ale ogólnie jesteśmy zadowoleni.
Najwięcej punktów dla gospodyń zdobyły dziś: Laura Miskiniene 23, Stella Johnson 22 i Batabe Zempare 19.
Z dorobkiem 20 punktów Polski Cukier AZS UMCS zajmuje drugie miejsce w tabeli.
W następnej serii spotkań w niedzielę 12 stycznia lublinianki na wyjeździe zmierzą się z Eneą AZS Politechniką Poznań.
JK / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska