Piłkarze Motoru Lublin od soboty przebywają na dwutygodniowym obozie w tureckim Belek.
Zastane na miejscu warunki chwali obrońca Paweł Stolarski.
– Dzisiaj zawitało do nas słońce, tak że mamy fantastyczne warunki do pracy. Jest temperatura 18 stopni, boiska bardzo dobre do treningu. Cieszymy się, że możemy być w takim miejscu i przygotowywać się do drugiej rundy.
Nad czym zespół pracuje podczas obozu?
– Staramy się szlifować te elementy, gdzie jeszcze troszeczkę jest do poprawy, bo zawsze może być lepiej. Mamy zarówno analizy jak i rozmowy indywidualne z trenerami, czy też pracę z trenerami od przygotowania fizycznego. Każdy z zawodników ma też przygotowaną dodatkową indywidualną rozpiskę z mankamentami do poprawy, zarówno taktycznymi jak i fizycznymi, bo jak wiadomo, każdy zawodnik jest inny. Cały czas pracujemy nad elementami, które możemy jeszcze bardziej rozwinąć, co przełoży się później na boisko.
Cała rozmowa z Pawłem Stolarskim w materiale wideo:
Jutro (17.01) lubelska drużyna rozegra dwa sparingi. Rywalami żółto-biało-niebieskich będą zespoły węgierskie: piąty w tamtejszej ekstraklasie MTK Budapesz i występujący w drugiej lidze Szeged GA.
Na obozie w Turcji Motor pozostanie do 25 stycznia. Tydzień później – 1 lutego – w pierwszym ligowym meczu w roku 2025 podopieczni Mateusza Stolarskiego podejmą Lechię Gdańsk.
JK
Fot. Motor Lublin FB
