Grupa Azoty Puławy wypowiedziała kontrakt firmie Polimex-Mostostal. Chodzi o budowę bloku energetycznego w oparciu o paliwo węglowe w Puławach.
– W związku z zaprzestaniem prowadzenia prac objętych kontraktem przez wykonawcę od 12 grudnia 2024 r. oraz w związku z niemożliwością przyjęcia bloku do eksploatacji z przyczyn leżących po stronie wykonawcy, Grupa Azoty Puławy odstąpiła od kontraktu – czytamy w komunikacie Grupy Azoty Puławy.
CZYTAJ: Opóźnienie w budowie bloku węglowego. Grupa Azoty Puławy wkracza na drogę sądową
Spółka tłumaczy, że podjęte przez nią kroki nie oznaczają rezygnacji z inwestycji. Dalsze decyzje mają zostać podjęte po przeprowadzeniu inwentaryzacji.
CZYTAJ: Polimex Mostostal rezygnuje z budowy bloku węglowego w puławskich Azotach
Z kolei Polimex-Mostostal w odpowiedzi podał w komunikacie giełdowym, że w jego ocenie złożone przez Grupę Azoty Puławy oświadczenie o odstąpieniu od umowy jest bezpodstawne i nie wywołuje skutków prawnych ze względu na uprzednie skuteczne odstąpienie przez wykonawcę od umowy w dniu 12 grudnia 2024 r. z winy zamawiającego.
Budowa 100 MW bloku na węgiel kamienny ruszyła w puławskich Azotach w 2019 r. Dwa lata wcześniej spółka zrezygnowała z planów budowy 450 MW bloku na gaz. Pierwotny termin z kontraktu z Polimexem-Mostostalem z 2019 r. przewidywał oddanie bloku w III kwartale 2022 r. Po kolejnych opóźnieniach ostatni termin mówił o kwietniu 2025 r. Pierwotny koszt wynosił 1,16 mld zł, potem wzrósł do niemal 1,2 mld zł. Azoty informowały też, że wykonawca wystąpił dwukrotnie z żądaniami zwiększenia wynagrodzenia – przypomina Polska Agencja Prasowa.
W listopadzie 2024 r. Azoty otrzymały od wykonawcy 106 mln zł tytułem gwarancji. 12 grudnia Polimex-Mostostal zrezygnował z dalszej budowy i zażądał reszty zapłaty 189 mln zł. Azoty uznały żądanie za bezzasadne. 23 grudnia 2024 roku puławskie zakłady wystąpiły do sądu z pozwem na prawie 250 mln zł tytułem kar umownych.
RyK / opr. ToMa
Fot. Grupa Azoty Puławy