Podzielą się opłatkiem, otrzymają prezenty, a na stole pojawią się świąteczne potrawy – podopieczni puławskiego schroniska dla bezdomnych mężczyzn spotkają się dziś na wieczerzy wigilijnej.
CZYTAJ: Podłaźniczka i światy. Poznaj tajemnice wigilijnych tradycji [ZDJĘCIA]
Obecnie w schronisku przebywa ponad 40 osób. – Staramy się stworzyć choć namiastkę rodzinnego domu – mówi w rozmowie z Radiem Lublin prezes Puławskiego Koła Towarzystwa Pomocy imienia Świętego Brata Alberta w Puławach, Halina Kowalewska. – Panowie różnie to przeżywają, ale myślę, że w każdym sercu budzi się ta refleksja i może tęsknota za czymś co było. Myślę, że dobrze, że są takie domy, że jest to miejsce. Też się można wyciszyć, jeżeli ktoś chce i po prostu przemyśleć pewne sprawy życiowe i może spróbować coś poprawić – dodaje.
CZYTAJ: Snop zamiast choinki. Dawne zwyczaje świąteczne w Lubelskiem
Początek spotkania wigilijnego w budynku przy ulicy Rybackiej o godzinie 13.00.
ŁuG / opr. PaW
Fot. pixabay.com