Przez 30 lat służył polskim polarnikom w okolicach Spitsbergen – dziś można oglądać go w Puławach. Samochód terenowy Nissan Patrol wzbogacił ekspozycję plenerową Muzeum Badań Polarnych.
– Eksponat był używany przede wszystkim przez pracowników polskiej stacji polarnej Hornsund i służył do przewozu ludzi i sprzętu – wyjaśnia dyrektor muzeum, Piotr Kondraciuk. – Teren jest bardzo rozległy. W okresie letnim, a także kiedy nie ma za dużej pokrywy śnieżnej, ten samochód po prostu jeździ, wozi polarników, dowozi na stacje badawcze. Polarnicy albo przylatują do Longyearbyen samolotem, albo przypływają statkiem. Stamtąd też trzeba się w jakiś sposób przedostać. Ten samochód służył nie tylko na Hornsundzie. Także inne stacje badawcze wykorzystywały go do celów transportowych.
Nowy wielkogabarytowy nabytek muzealny można już oglądać przy puławskiej placówce. A Muzeum Badań Polarnych w Puławach jest dziś otwarte dla zwiedzających.
ŁuG / opr. WM