Nowoczesną metodę leczenia raka gruczołu krokowego oferuje Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli w Lublinie.
– Jesteśmy pierwszym ośrodkiem we wschodniej części Polski stosującym metodę z wykorzystaniem implantów stałych – mówi dyrektor COZL Piotr Rybak. – Do tej pory leczenie guza prostaty było najczęściej wykonywane metodą chirurgiczną. Dzisiaj rozpoczynamy nowy etap leczenia.
– Metoda polega na wszczepieniu w znieczuleniu ogólnym lub podpajęczynówkowym około 50 implantów jodu – wyjaśnia dr n. med. Paweł Cisek, kierownik Pracowni Brachyterapii Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. – Implanty są małymi ziarenkami średnicy 0,8 milimetra. Są w żaden sposób nieodczuwalne dla pacjenta. Jest ich dużo. Rozmieszczone są równomiernie, aby pokryły wysoką dawką cały gruczoł krokowy i w ten sposób, aby ta dawka w obrębie struktur sąsiednich była jak najniższa. Zapewnia to dobrą ochronę tych struktur i zmniejsza ryzyko powikłań. Implanty promieniują przez prawie rok, w związku z tym wraz z tym wszczepieniem proces leczenia tak naprawdę się zaczyna. Ale odbywa się on w pełnym komforcie pacjentów. Przebywają oni w domu, we własnym środowisku, a w tym czasie cały czas trwa leczenie.
CZYTAJ: Odpoczynek od leczenia. Nowe świetlice dla małych pacjentów [ZDJĘCIA]
– Naszym celem jest leczenie w sposób najbardziej optymalny, najbardziej skuteczny. Dlatego proponujemy pacjentom nowe metody. I właśnie we wtorek (10.12) w naszym szpitalu po raz pierwszy został przeprowadzony zabieg brachyterapii z zastosowaniem implantów stałych u chorego na raka prostaty – informuje dr hab. n. med. Anna Brzozowska, kierownik II Oddziału Radioterapii Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. – Takie zabiegi były już przeprowadzane w Polsce, ale jedynie w trzech ośrodkach. Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej jest czwartym w kraju takim ośrodkiem.
– To leczenie małoinwazyjne. Przeznaczone jest dla pacjentów z grupy niskiego ryzyka nawrotu choroby, z wczesnym rakiem gruczołu krokowego. Ale może być skojarzone z teleradioterapią u pacjentów z wysokim ryzykiem nawrotu z bardziej zaawansowanym nowotworem. Jest skuteczną metodą także u pacjentów z nawrotami raka gruczołu krokowego po radioterapii, dla których do tej pory mieliśmy dość wąską pulę metod miejscowych. W zasadzie nie mieliśmy dla nich nic specjalnego do zaoferowania – dodaje dr n. med. Paweł Cisek.
To metoda powszechnie uznawaną na całym świecie, prowadzona w Stanach Zjednoczonych od około 30 lat. Koszt operacji wykonanej komercyjnie to około 60 tysięcy złotych. Od 2015 roku te zabiegi mogą być wykonywane w ramach finansowania przez NFZ.
LilKa / opr. ToMa
Fot. Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej / nadesłane