W wieku 90 lat zmarł Lucjan Brychczy, były znakomity piłkarz reprezentacji Polski i Legii Warszawa, a później trener zespołu z Łazienkowskiej. Informację potwierdził w poniedziałek stołeczny klub, którego był honorowym prezesem od 2014 roku.
„Z ogromnym żalem informujemy, że dziś w nocy zmarł Pan Lucjan Brychczy, legenda Legii Warszawa i polskiej piłki nożnej. Symbol wierności klubowym barwom. Wielki autorytet. Postać obdarzona wyjątkowym szacunkiem przez wiele pokoleń kibiców” – napisano na stronie internetowej klubu z Łazienkowskiej.
Brychczy urodził się 13 czerwca 1934 roku w Nowym Bytomiu. Piłkarską karierę rozpoczął w 1945 roku w miejscowej Pogoni. Potem grał w ŁTS Łabędy (1948-53), następnie krótko w Piaście Gliwice (1954), skąd przeszedł do Legii (1954-72).
W sumie Brychczy był związany z warszawskim klubem – w różnych rolach – przez 70 lat. Jako piłkarz czterokrotnie wywalczył tytuł mistrza kraju (1955, 1956, 1969, 1970) i czterokrotnie Puchar Polski (1955, 1956, 1964, 1966). Trzy razy był królem strzelców ekstraklasy – w 1957, 1964 i 1965 roku.
Przez 19 sezonów występował w najwyższej klasie rozgrywkowej. Rozegrał 368 meczów i zdobył 182 gole, jest drugim najskuteczniejszym strzelcem polskiej ligi w historii. Licząc wszystkie rozgrywki, Brychczy rozegrał największą liczbę meczów w Legii – 452 – i strzelił dla niej najwięcej bramek – 227 (niektóre źródła podają 226).
W reprezentacji Polski wystąpił w oficjalnych meczach 58 razy, strzelając 18 goli. W barwach narodowych zadebiutował w 1954 roku.
Nosił boiskowy przydomek „Kici”, czyli „mały” (z języka węgierskiego – kicsi). Słynął m.in. ze znakomitej techniki.
Po zakończeniu kariery pełnił w wielu okresach funkcje trenera i członka sztabu szkoleniowego Legii, a od 2014 roku był honorowym prezesem tego klubu.
W uznaniu zasług dla polskiego futbolu został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
„Żegnaj, Legendo! Na zawsze zostaniesz w naszych sercach” – dodano na stronie Legii.
Polski Związek Piłki Nożnej przypomniał, że Brychczy to Członek Klubu Wybitnego Reprezentanta i uczestnik igrzysk olimpijskich w Rzymie w 1960 roku. Federacja złożyła rodzinie, przyjaciołom oraz bliskim zmarłego wyrazy głębokiego współczucia.
Natomiast Ekstraklasa SA, czyli spółka prowadząca rozgrywki najwyższej klasy w kraju, podkreśliła, że „w pamięci zapisał się jako jeden z najwybitniejszych zawodników w historii Legii, rozgrywek ligowych oraz całej polskiej piłki”.
„W 2018 roku został uroczyście wprowadzony do Galerii Legend Ekstraklasy” – dodano na stronie Ekstraklasy SA.
PAP / RL / opr. WM
Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
