Już 28. przypadek wścieklizny odnotowano w województwie lubelskim.
– Tym razem chorobę wykryto u dzikiego lisa w powiecie tomaszowskim – mówi rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Lublinie, Monika Michałowska. – Czyli tam gdzie mamy najwięcej ognisk wścieklizny, w miejscowości Rzeplin lis padł. Jego zwłoki zostały pobrane do badań, które potwierdziły, że przyczyną jego śmierci była właśnie wścieklizna. Natomiast z wywiadu wynika, mieszkańcy zgłaszali, że ten lis dzień wcześniej kręcił się w pobliżu zabudowań nie wykazując lęku przed człowiekiem.
CZYTAJ: Wścieklizna w Lubelskiem. Kolejne ogniska groźnej choroby
Żeby ograniczyć rozprzestrzenianie się wścieklizny w Lubelskiem zarządzono odstrzał sanitarny. Działania są prowadzone w powiatach: biłgorajskim, hrubieszowskim, krasnostawskim, tomaszowskim i zamojskim.
Odstrzał ma potrwać do 28 lutego.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com
Pliki dźwiękowe
Monika Michałowska







![Eksperci o praworządności. Debata na UMCS [ZDJĘCIA] 7 EAttachments91821450d4514c826db9e771ad3295ac76dc2d4 xl 1](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments91821450d4514c826db9e771ad3295ac76dc2d4_xl-1-350x250.jpg)



