Ta wiadomość nadeszła w piątek (06.12) z samego rana. Nie żyje Stanisław Tym. Legendarny aktor i satyryk, zagrał w kilkudziesięciu filmach i serialach.
Największą popularność przyniosły mu: rola kaowca w “Rejsie” Marka Piwowskiego oraz podwójna – Ryszarda Ochódzkiego i Stanisława Palucha w “Misiu” Stanisława Barei. W tym ostatnim był też współscenarzystą, podobnie jak przy “Co mi zrobisz jak mnie złapiesz” i „Brunecie wieczorową porą”.
U Barei grał również w obrazach “Poszukiwany, poszukiwana” czy “Nie ma róży bez ognia”. W 1991 roku wystąpił, znów jako Ryszard Ochódzki, w “Rozmowach kontrolowanych” Sylwestra Chęcińskiego, a w 2007 wyreżyserował i zagrał główną rolę w “Rysiu”, będącym kontynuacją losów Ochódzkiego i produkcją zamykającą filmową trylogię.
CZYTAJ: Stanisław Tym nie żyje. Artysta miał 87 lat
Stanisław Tym do kina trafił przez kabaret. Pracując jako bramkarz i szatniarz w warszawskim klubie „Stodoła”, proponował skecze Studenckiemu Teatrowi Satyryków, czyli legendarnemu STS-owi.
– Stanisław Tym był wyjątkowym i wszechstronnym artystą – wspomina aktor Jerzy Bończak: – Staszek miał wyjątkowy dar postrzegania tego, co się dzieje naokoło nas i przekładania tego na formę artystyczną, literacką. Umiał te spostrzeżenia przełożyć na język satyry.
– Przez kilka pokoleń kształtował poczucie humoru Polaków – przypomina jego przyjaciółka, aktorka Joanna Szczepkowska. – Miał poczucie humoru wyższej rangi, filozoficzne. I to poczucie humoru, jego mądrość, nam wszystkim towarzyszyło. Wszystkie jego wystąpienia publiczne, kabaretowe, ale przede wszystkim felietony, to było coś, co myśmy sobie przesyłali, udostępniali, bo tam zawsze była jakaś bardzo, bardzo ważna myśl, pozornie tylko służąca zabawie.
Celność jego spostrzeżeń i umiejętność zamykania tych prawd w formie satyry podkreśla też reżyserka i piosenkarka Magda Umer: – Kochaliśmy go bardzo wszyscy. Jedno jest pewne – nikt go nie zastąpi. Są tacy ludzie, którzy mówią, że był sumieniem naszego narodu. I to może być prawdą.
Pamięć zmarłego uczcił Sejm. Wniósł o to szef Komisji Kultury i Środków Przekazu Piotr Adamowicz z Koalicji Obywatelskiej.
Nazywany “dowcipnym pesymistą”, w jednym z wywiadów dla Polskiego Radia Stanisław Tym powiedział, że ma zasadę: “jak już opowiadać o naszym ponurym świecie, to przynajmniej śmiesznie”.
Tym to również autor sztuk teatralnych, między innymi “Rozmowy przy wycinaniu lasu”, “Kochany panie Ionesco”, “Dżdżownice wychodzą na asfalt”, “Skarb”. Pisał felietony do tygodników: “Wprost” i “Polityka” oraz dziennika “Rzeczpospolita”. W 1998 roku dostał Nagrodę Kisiela dla najlepszego publicysty za “kpiarstwo w stylu Kisiela”.
Za scenariusz do filmu “Rozmowy kontrolowane” w 1992 roku Stanisław Tym otrzymał nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W 2007 odebrał Nagrodę Honorową Specjalny Miś na 5. Festiwalu Filmów Komediowych i Niezależnych “‘Barejada”‘ w Jeleniej Górze za kontynuację dzieła Stanisława Barei, a w 2010 otrzymał tytuł Mistrza Mowy Polskiej.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. PAP/StrefaGwiazd/Stach Leszczyński