– Zakończę wojnę polsko-polską – zadeklarował w Lublinie Karol Nawrocki. Popierany przez PiS kandydat na prezydenta zaprosił mieszkańców Lublina na poranne bieganie w Ogrodzie Saskim.
– Zamierzam być i będę prezydentem wszystkich Polaków – podkreślił Karol Nawrocki, odnosząc się do słów Szymona Hołowni o tym, że czas na prezydenta Polski, a nie pół Polski. – Jestem kandydatem na prezydenta, który zakończy wojnę polsko-polską, ale nie da też sobie zabrać polskiego ducha i naszych najważniejszych wartości. To zamykanie tego konfliktu i przenoszenie go do dyskusji w parlamencie, a wygaszanie tej wojny w polskich domach i na polskich ulicach, nie może być pozbawione fundamentalnego przywiązania do wartości, które budują nas jako narodową wspólnotę.
CZYTAJ: Rafał Trzaskowski: Wierzę w Polskę, w której otwarta dłoń może wygrać z zaciśniętą pięścią
Kandydat mówił, że wsłuchuje się w głos Polaków i z nimi tworzy swój program.
CZYTAJ: Karol Nawrocki: Polska potrzebuje polityki bezpiecznej, ale nie pozbawionej ambicji
– Mam swoje pomysły na Rzeczpospolitą, ale ten mój objazd po Polsce jest po to, aby wsłuchać się w głos obywateli z różnych środowisk – mówił Nawrocki. – Chodzi o to, aby mój program wyborczy był też głosem obywateli, tych z miast, tych z powiatów, tych z polskich wsi i z różnych środowisk. Właściwie więc już trwa praca nad programem, ale zostanie on ogłoszony, gdy już będzie oficjalna kampania wyborcza, bo głos Polaków w tym programie będzie bardzo ważny.
Karol Nawrocki zapowiedział przedstawienie swojego programu wyborczego w lutym, już po oficjalnym ogłoszeniu kampanii wyborczej.
PaSe / opr. ToMa
Fot. Krzysztof Radzki