Giganci polarystyki związani z Puławami i Lublinem – Aleksander Kosiba i Alfred Jahn – są bohaterami nowej ekspozycji w Muzeum Badań Polarnych w Puławach. Na wystawie prezentowane są ich sylwetki, dokonania, ale także przedmioty przywiezione z terenów polarnych.
CZYTAJ: Upominki dla samotnych. Zbiórka darów w Puławach
– Jedynym z najciekawszych jest naczynie przypominające popielniczkę – wyjaśnia adiunkt puławskiego muzeum, Andrzej Pawłowski. – Jest to tzw. lampka talkowa. Inuici, czyli Grenlandczycy, rdzenni mieszkańcy Grenlandii, właśnie w takiej miękkiej skale, w łupku talkowym wykonują różne rzeźby. Te rzeźby często później trafiają jako pamiątki do różnych miejsc. Między innymi także ta lampka z figurką foki. Jest to dość ciekawy obiekt.
Bohaterowie wystawy byli związani z Lubelszczyzną. Aleksander Kosiba nauczał geografii i geologii w jednym z puławskich gimnazjów, a profesor Alfred Jahn tuż po II wojnie światowej pracował na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
ŁuG / opr. WM
Fot. Muzeum Badań Polarnych w Puławach