Jedno pełne świadczenie i 15% drugiego będzie można od stycznia 2025 roku pobierać po zmarłym małżonku. Aktualnie możliwe jest przyjmowanie wyłącznie jednego, wybranego świadczenia.
CZYTAJ: Inflacja hamuje
– Tak zwana renta wdowia nie jest nowym świadczeniem, a jedynie nową możliwością – mówi w rozmowie z Radiem Lublin rzecznik lubelskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Małgorzata Korba. – Możliwością pobierania dwóch świadczeń na raz. Własnej emerytury i renty oraz renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Świadczeniobiorca będzie mógł wybrać, które świadczenie chce pobierać w całości, a które w wysokości 15%. Kto może skorzystać z renty wdowiej? Te osoby, które ukończyły powszechny wiek emerytalny i, które nie wcześniej niż 5 lat przed jego ukończeniem nabyły prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Ważne jest też to, by do dnia śmierci małżonka pozostawać we wspólności małżeńskiej. Prawo do świadczenia wygaśnie, kiedy wdowa czy wdowiec zawrze nowe małżeństwo – dodaje.
Od 2027 roku drugie świadczenie zostanie zwiększone z 15 do 25%. Wniosek o tak zwaną rentę wdowią będzie można złożyć od 1 stycznia przyszłego roku.
Żeby łączyć wypłaty świadczeń, trzeba mieć najpierw przyznane dwa świadczenia. Jeśli ktoś dotychczas nie wystąpił o drugie (własną emeryturę albo rentę rodzinną po małżonku), to teraz jest czas, żeby to nadrobić.
EwKa / opr. PaW
Fot. pixabay.com