Zasadność ustanowienia Wigilii jako dnia wolnego od pracy budzi wątpliwości zarówno wśród pracodawców, jak i związkowców.
Zdaniem prezesa Przedsiębiorców Lubelszczyzny Lewiatan Dariusza Jodłowskiego koszty ekonomiczne dodatkowego dnia wolnego w roku może zrekompensować tylko rezygnacja z innego dnia wolnego: – Nie powinniśmy w ogóle zmniejszać liczby dni pracy na tym etapie rozwoju, w którym jesteśmy, czyli w pogoni za Europą. Natomiast możemy jak najbardziej o tym rozmawiać, jeżeli dniem pracującym zrobimy święto Trzech Króli albo 1 maja.
CZYTAJ: Prezydent Duda: popieram pomysł Lewicy ws. Wigilii wolnej od pracy; myślę, że podpiszę ustawę
Według Ministerstwa Finansów dodatkowy dzień wolny to strata dla gospodarki rzędu 4 mld złotych.
Przewodniczący Wojewódzkiego Forum Związków Zawodowych w Lublinie, Marek Kołodziejczyk uważa, że temat jest wart podjęcia, ale nie powinien zaskakiwać: – Ale jeżeli chodzi o tegoroczną Wigilię, która będzie już za niespełna miesiąc, to wszystkich zaskakuje, łącznie z pracodawcami. Bo muszą oni przeprowadzić reorganizację systemu pracy.
Tego samego zdania jest Marek Chmielewski z Zarządu Regionu Środkowowschodniego NSZZ „Solidarność”, który zwraca też uwagę na aspekt kulturowy Wigilii spędzanej w pracy: – W polskiej kulturze wypracowaliśmy sobie w zakładach pracy sposób na kulturalne, miłe spędzenie tego dnia.
Projekt ustawy o Wigilii jako dniu wolnym od pracy skierowany został przez posłów do sejmowych: Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Gospodarki i Rozwoju.
JB / opr. ToMa
Fot. pixabay.com