W całej Polsce trwa 28. Świąteczna Zbiórka Żywności. Produkty o długim terminie przydatności możemy zanieść do ponad 2 tysięcy sklepów w całym kraju i do blisko setki w naszym regionie.
CZYTAJ: Wyższe rachunki w Lublinie. Mieszkańcy zaskoczeni
Potrzebujących jest coraz więcej, a według danych GUS, w Polsce około 2,5 miliona osób żyje w skrajnym ubóstwie, a ponad 17 milionów poniżej socjalnego minimum. – Telefonów o pomoc jest coraz więcej – przyznaje prezes Banku Żywności w Lublinie, Marzena Pieńkosz-Sapieha. – W tej chwili mamy inflację. Są pogorszone warunki gospodarcze. Mamy coraz więcej telefonów do Banku Żywności. Województwo lubelskie to wyższe wskaźniki ubóstwa. Kilka miesięcy, może rok czy półtora wstecz jeszcze tego nie było. Teraz odnotowuje się tak zwany „gorący telefon”. Co chwilę ktoś dzwoni z indywidualnych odbiorców i pyta. Wierzę w to, że będziemy marnować coraz mniej, by coraz więcej pomagać – dodaje.
Bank Żywności zwraca też uwagę na to, że w Polsce 45% osób przyznaje się do marnowania żywności w domach. Najczęściej wyrzucane są m.in. pieczywo, wędliny czy warzywa.
Świąteczna Zbiórka Żywności trwa do dziś (30.11). Listę sklepów, gdzie można oddać długoterminowe produkty znajdziemy na stronie internetowej Banku Żywności.
MaTo / opr. PaW
Fot. bankizywnosci.pl / archiwum RL