Młyny Stoisław Koszalin to kolejny rywal piłkarek ręcznych w rozgrywkach Orlen Superligi. Lublinianki, które prowadzą w tabeli są z pewnością faworytkami tego meczu, ale trenerka MKS-u Edyta Majdzińska przyznaje, że myśli już również o wtorkowym spotkaniu z KPR-em Gminy Kobierzyce.
– Każdy rywal jest inny. Mam nadzieję, że będziemy mogli rotować składem i przygotować optymalną formę. Koncentruję się na kolejnych dwóch spotkaniach, które są za chwilę. Będziemy się cieszyć dopiero po meczu z Kobierzycach z tego, co będzie w tabeli – mówi Edyta Majdzińska.
Lublinianki są faworytkami, ale w przeszłości zespół z Koszalina potrafił im się przeciwstawić, co przyznaje rozgrywająca MKS-u Aleksandra Tomczyk: – W tamtym roku pokazały nam to, potrafiły z nami wygrać. Na pewno nie podejdziemy to tego meczu obojętnie i nie zlekceważymy przeciwnika, ale ja jestem spokojna o wynik.
Początek niedzielnego meczu MKS-u z drużyną z Koszalina o godzinie 16.00. Meldunki z hali Globus pojawią się w naszym programie.
W I lidze piłkarek ręcznych MKS AZS UMCS Lublin jutro o 17.00 zagra na wyjeździe z AZS-em Uniwersytet Warszawski.
AR
Fot. archiwum