W Lublinie powstała pierwsza gorzelnia w kraju firmy Stock Polska. To jeden z najnowocześniejszych zakładów tego typu w Europie. Możliwości produkcyjne nowego obiektu to ponad 34 miliony litrów spirytusu rocznie.
– Do tej pory część spirytusu sprowadzaliśmy z naszej destylarni w Niemczech, a resztę kupowaliśmy na wolnym rynku, teraz całość będziemy produkować w Lublinie – mówi prezes Stock Polska Marek Sypek. – Co pozwoli nam praktycznie na pokrycie naszego zapotrzebowania całościowo na rynku polskim według bieżących planów i założeń.
fot. Krzysztof Żuk FB
– Ta inwestycja to kolejne podatki, które zasilą budżet miasta – podkreśla prezydent Lublina Krzysztof Żuk. – To jest ponad dwustumilionowa inwestycja. I te pieniądze w postaci hali wyposażenia linii technologicznych zostają tu. To oznacza generowanie więzi kooperacyjnych, również buduje wartość dodaną dla partnerów tego procesu technologicznego. I tu warto wspomnieć Uniwersytet Przyrodniczy, który jest partnerem w zakresie zagospodarowania odpadów poprzez plany budowy wspólnej biogazowni.
Gorzelnia powstawała 4 lata, a jej koszt to ponad 230 milionów złotych. W tym momencie firma Stock zatrudnia 400 osób w województwie lubelskim. Nowa gorzelnia – z powodu dużego stopnia automatyzacji – nie wpłynęła znacząco na wzrost zatrudnienia.
MaK / opr. LisA
Fot. Krzysztof Żuk Facebook (zdjęcie główne), foto Robby Cyron /nadesłane