Naukowcy z USA, Rzymu czy Izraela biorą udział w międzynarodowej konferencji biblistów i teologów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Dziś (05.11) eksperci próbują odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób Biblia rozumie dar pokoju.
– Pokój jest możliwy tylko wtedy, kiedy stawiamy się w sytuacji tego, kto cierpi – mówi dyrektor Centrum Heschela KUL, ksiądz prof. Marcin Kowalski. – Wówczas przestajemy go traktować jako wroga, przestajemy chcieć usunąć go z naszego świata. Zaczynamy czuć to, co on, czy dzielić jego horyzont życiowy. Ważna jest taka „zamiana miejsc”, o której mówi Nowy Testament, logika solidarności św. Pawła i Jezusa, modlitwa za nieprzyjaciół.
– Chrystus żył w Jerozolimie, która była 18 razy burzona i na nowo odbudowywana – mówi dyrektor Instytutu Nauk Biblijnych KUL, ksiądz prof. Mirosław Wróbel. – Jezus zdaje sobie bardzo dobrze sprawę, z tego, jak człowiek szybko wchodzi w konflikt, jak bardzo potrafi niszczyć drugiego człowieka. Dlatego tak bardzo mocno pragnie, aby ci, którzy mu towarzyszą, którzy stają się zaczątkiem Kościoła, mogli wprowadzać pokój.
Konferencja na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim potrwa do 7 listopada.
Wydarzenie można śledzić również online poprzez kanał YouTube Centrum Heschela KUL.
LilKa / opr. ToMa
Fot. Iwona Burdzanowska