Cztery osoby zginęły, a 11 zostało rannych w ataku, który w nocy z poniedziałku na wtorek przeprowadziła rosyjskie siły zbrojne na Charków na wschodzie Ukrainy – poinformował szef regionalnej administracji obwodowej Ołeh Syniehubow.
„W wyniku ostrzału z użyciem (kierowanych bomb lotniczych) KAB-500 zniszczony został dom, 19 domów prywatnych i cztery samochody. Rannych zostało dwóch mężczyzn w wieku 50 i 57 lat. Zginęły cztery osoby: dwóch mężczyzn w wieku 25 i 26 lat oraz dwie kobiety w wieku 70 i 90 lat” – przekazał Syniehubow na Telegramie.
Powiadomił, że Charków był ostrzeliwany również w poniedziałek wieczorem. KAB-500 uderzyła w wieżowiec Derżprom, wybudowany w 1928 r.
Częściowo zniszczone zostały m.in.: oddział rehabilitacji obwodowego szpitala klinicznego, siedziba sądu, dwie placówki oświatowe, pomieszczenia banku, lokale gastronomiczne i siedem samochodów. Dziewięć osób zostało rannych.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Na zdj. zniszczenia po ataku w Kijowie, fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO