Pomoc dla powodzian ma być szybka i ma ją dostać każdy, kto ucierpiał w wyniku tego kataklizmu. To ma zagwarantować rządowa specustawa powodziowa. W Sejmie odbyło się jej drugie czytanie. Projektem ponownie zajmie się komisja nadzwyczajna, ponieważ posłowie wnieśli do niego kolejne poprawki.
Komisja nadzwyczajna pracowała merytorycznie nad rządowym projektem w piątek i sobotę. Sprawozdanie z prac przedstawił sejmowi jej przewodniczący Mirosław Suchoń (na zdj.) z Polski 2050. Jak mówił, siłą projektu jest jego przekrojowy charakter, który oddziałuje na wiele różnych osób i podmiotów, którym potrzebna jest pomoc. – To są poszkodowane osoby, które utraciły bardzo często dorobek życia, których domy przed zimą wymagają bardzo intensywnych zabiegów, żeby przystosować do tego trudnego okresu swoje nieruchomości, aby umożliwiały zamieszkanie; to są firmy, które utraciły możliwość produkcji, możliwość pracy. W związku z tym dzisiaj potrzebne jest szybkie, intensywne i celowane wsparcie.
CZYTAJ: Mieszkańcy powiatu bialskiego pomagali na terenach powodziowych
Mirosław Suchoń dodawał, że na wsparcie mogą też liczyć samorządy i rolnicy. Poseł PiS Ireneusz Zyska ubolewał, że komisja nadzwyczajna odrzuciła projekt ustawy powodziowej autorstwa jego klubu. Jednocześnie zapowiedział, że PiS poprze rządowe przedłożenie. Złożył też poprawki. Jak tłumaczył, rządowy projekt niewystarczająco wspiera rolników: – Brak dopłat do utraconych dochodów, brak zwolnienia ze składek na ubezpieczenie społeczne rolników czy też zwolnienia z podatku rolnego. Możemy pomóc tysiącom Polaków poszkodowanych przez powódź poprzez zagwarantowanie im wypłaty środków finansowych na odbudowę w wysokości adekwatnej do poniesionych strat oraz sprawną dystrybucję środków pod nadzorem właściwych służb i urzędów. Nie jest jeszcze za późno.
Na zdj. Poseł PiS Ireneusz Zyska, fot. PAP/Tomasz Gzell
Poprawki złożył też Michał Jaros z Koalicji Obywatelskiej. Podkreślał, że w tej chwili kluczowy jest czas, by pomoc dotarła do wszystkich poszkodowanych: – Rząd nie zostawi nikogo samego, czego wyrazem jest ta ustawa. W jej zapisach znalazło się miejsce dla każdego, kto stracił dom, miejsce pracy czy dostęp do edukacji. To bardzo ważne kwestie dotyczące normalnego funkcjonowania, żeby każdy mógł wrócić do normalnych zajęć. Zamierzamy udzielić wsparcia każdemu, kto w związku z powodzią poniósł starty.
CZYTAJ: Pomagali na terenach powodziowych. Służby z regionu podsumowały swoje działania [ZDJĘCIA]
Poseł PSL Michał Pyrzyk wniósł poprawkę, która zwalnia rolników z obowiązku płacenia składek emerytalno-rentowych na rok, a poseł Lewicy Arkadiusz Sikora zaproponował poprawkę, dzięki której pracownicy aptek będą mogli przeprowadzać szczepienia przeciwko tężcowi. Poprawki przedstawił też Krzysztof Tuduj z Konfederacji – jedna z nich zwalnia przedsiębiorców dotkniętych powodzią z obowiązku płacenia ZUS-u, „a nie jedynie odroczenia tych płatności. Rola przedsiębiorców w tej sytuacji jest bardzo istotna. Bardzo istotne jest to, żeby ludzie mieli pracę, żeby przedsiębiorstwa nie upadły. Państwo nie powinno się tutaj nadmierną pazernością w tej sytuacji wykazywać. To odciążenie na pewno realnie pomoże”.
Głosowanie zaplanowano na 17.30 Jutro ustawą mają się zająć senackie komisje, a w czwartek – cała izba wyższa.
Materiał przygotowała Małgorzata Naukowicz.
IAR/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Tomasz Gzell