Nowa szczepionka przeciw COVID-19 dostępna jest od 25 października – poinformowało Ministerstwo Zdrowia. Ukierunkowana jest ona na nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie JN.1. Ta odmiana to podwariant Omikrona, dominujący w ostatnich tygodniach w Europie i USA.
MZ zaznaczyło, że szczepionka jest bezpłatna i dobrowolna. Zaszczepić może się każda osoba, która skończyła 12 lat. Szczepionka została zatwierdzona do użycia pod koniec sierpnia przez amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA) oraz we wrześniu przez Europejską Agencje Leków (EMA). Komisja Europejska wydała ostateczną zgodę jej rejestracji w Unii Europejskiej.
Szczepionka, należąca do amerykańskiej firmy Moderna, otrzymała nazwę Spikevax JN.1. Nie zawiera ona osłabionego wirusa SARS-CoV-2 ani jego fragmentu, dlatego w żadnych okolicznościach nie może wywołać choroby COVID-19 u osoby zaszczepionej. Podobnie jak poprzednie jej odmiany, bazuje na sprawdzonej technologii mRNA, kodującej białko kolca wirusa SARS-CoV-2.
CZYTAJ: Lubelskie: szczepienia coraz mniej popularne. Wzrasta liczba zachorowań na choroby zakaźne
To kolejna, uaktualniona wersja tej szczepionki ukierunkowana na podwariant Omikrona SARS-CoV-2 o nazwie JN.1. Dominuje on od kilku tygodni w Europie i Stanach Zjednoczonych i jest odpowiedzialny za nową falę zakażeń COVID-19.
Producent Spikevax JN.1 przekonuje, że szczepionka stymuluje naturalne mechanizmy obronne organizmu, pobudzając wytworzenie przeciwciał przeciwko wirusowi wywołującemu COVID-19. Odbywa się to w ten sposób, że wykorzystane w nim mRNA przekazuje instrukcję, którą stosują komórki organizmu do wytworzenia białka kolca (tego, który znajduje się na powierzchni wirusa SARS-CoV-2). Komórki wytwarzają wtedy przeciwciała przeciwko białku kolca, które pomagają zwalczyć ten patogen. W ten sposób większa jest ochrona przed zakażeniem COVID-19.
Ministerstwo zaleciło szczepienie nowym wariantem szczepionki szczególnie osobom o obniżonej odporności, u których COVID-19 może mieć ciężki przebieg. Są to osoby powyżej 60. roku życia, dzieci, młodzież i dorośli z chorobami współistniejącymi, czyli otyłością (BMI powyżej 25). A także z takimi chorobami jak cukrzyca, przewlekła choroba płuc, przewlekła choroba nerek, choroba układu sercowo-naczyniowego, jak również z zaburzeniami neurorozwojowymi, aktywną chorobą nowotworową, chorobą immunosupresyjną lub leczeniem immunosupresyjnym.
Powinni się szczepić również pracownicy ochrony zdrowia, zwłaszcza mającym bezpośredni kontakt z pacjentami i materiałem zakaźnym.
Producent szczepionki zaznaczył, że u osób z osłabioną odpornością jej skuteczność może być mniejsza. Pacjentki, które są w ciąży lub przypuszczają, że mogą być, powinny poradzić się lekarza, czy mogą zastosować ten preparat. Jednak kobiety w ciąży zaszczepione w drugim i trzecim trymestrze podobną szczepionką, tzw. wyjściową, stosowaną na początku pandemii, nie wykazywały negatywnego wpływu na ciążę i noworodka. Ograniczone są jedynie informacje o jej zastosowaniu w pierwszym trymestrze ciąży, jednak nie zaobserwowano większego ryzyka poronienia.
Wciąż nie ma jednak danych o stosowaniu Spikevax JN.1 podczas karmienia piersią.
Razem ze szczepionką przeciw COVID-19 można przyjąć szczepienie przeciw grypie. “Nie ma przeciwwskazań do jednoczesnego podania obu szczepionek, a oszczędzi dodatkowej wizyty w punkcie szczepień” – podał resort zdrowia na stronie pacjent.gov.pl.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. pixabay.com