13 razy od września wszczynano w województwie lubelskim akcje poszukiwania seniorów. Najczęstszym powodem zaginięć były problemy zdrowotne seniorów, spora część zgłoszeń dotyczyła też zaginionych grzybiarzy.
Szczęśliwy finał poszukiwań. 84-latek został odnaleziony
W gminie Leśna Podlaska w powiecie bialskim kilkadziesiąt osób poszukiwało 84-latka. Najpierw seniora próbowała odnaleźć rodzina, następnie do akcji włączyli się policjanci oraz ochotnicza straż pożarna. Na szczęście finał tych poszukiwań zakończył się pomyślnie.
– Zgłoszenie o zaginięciu seniora policja otrzymała po godz. 19:00 – mówi rzecznik bialskiej policji, Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Z relacji zgłaszającej wynikało, że 84-latek wyszedł z terenu swojej działki, nie informując jej. Kobieta dodała, że mężczyzna wykorzystał moment, kiedy przebywała w domu. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działań, ponieważ istniała realna obawa o zdrowie i życie seniora, liczyła się każda minuta. Podczas działań był wykorzystywany pies tropiący. Mężczyzna został odnaleziony. Znajdował się kilkaset metrów od miejsca zamieszkania w podmokłym i trudno dostępnym terenie. Mundurowi udzielili mu pomocy do czasu przyjazdu załogi karetki pogotowia, która zabrała seniora pod opiekę specjalistów.
CZYTAJ: E-papieros wybuchł w ustach 20-latki. To czas, by wprowadzić nowe regulacje? [WIDEO]
Kontakt z seniorem był utrudniony
Wychłodzonego mężczyznę odnalazł na skraju lasu Michał Kąkol z Ochotniczej Straży Pożarnej z Leśnej Podlaskiej. – To było o tyle trudne i rodzina tłumaczyła, zanim wyszliśmy, że oni już w tym miejscu szukali. Był taki problem, że ten człowiek nie wydawał z siebie dźwięków – ani nie krzyczał, ani nie wołał o pomoc, ani nie był widoczny, ponieważ był w rowie. Był po łydki w wodzie. Do tego nie było za bardzo komunikatywny, nie był świadomy całej tej sytuacji.
Choroba otępienna – czym jest?
– Nie rzadko starsze osoby, których zaginięcie zgłasza rodzina, obarczone mogą być takim schorzeniem jak otępienie – mówi neurolog prof. Konrad Rejdak. – Otępienie to jest choroba, która przebiega w sposób przewlekły. Pacjenci tracą punkty poznawcze. Niestety pacjenci w zaawansowanym stadium choroby wykazują duże problemy z orientacją w przestrzeni i czasie, dlatego zdarzają się zaginięcia. Oni potrafią opuścić w sposób niezapowiedziany mieszkanie, wsiąść do autobusu lub udać się w bliżej nieokreślonym kierunku. Niestety nie są w stanie ocenić, dokąd idą i nie wiedzą, jak wrócić, więc stwarza to bardzo duże zagrożenie dla nich. Musimy być bardzo wyczuleni mając do czynienia z pacjentem żyjącym z chorobą otępienną.
Telefon, opaska SOS lub zegarek z lokalizatorem – w co warto zaopatrzyć seniora?
Aby zapobiec zaginięciom, warto zaopatrzyć seniora w akcesoria, które mogą ułatwić ustalenie jego miejsca przebywania bądź też identyfikację.
– Może to być np. telefon komórkowy z aplikacją monitorującą jego położenie, opaska SOS, zegarek z lokalizatorem lub metka wszyta w ubranie, co zapobiegnie jej zgubieniu czy też wyrzuceniu, na której będzie zapisany numer telefonu do opiekuna. Warto znać najczęściej odwiedzane lub ulubione miejsca naszego podpieczonego. Takie informacje na pewno będą bardzo pomocne podczas prowadzonych poszukiwań. Dobrze też jest powiadomić sąsiadów i najbliższe otoczenie podopiecznego, że ten ma problemy z pamięcią i może potrzebować pomocy – dodaje Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Średnio policja otrzymuje rocznie ponad 2 tys. zgłoszeń o zaginionych seniorach.
W przypadku zaginięcia seniora należy jak najszybciej zawiadomić policję. Każde zaginięcie wiąże się z zagrożeniem jego zdrowia i życia.
MaT / opr. AKos
Fot. pixabay.com