Jeden punkt wywalczyli piłkarze ręczni Azotów Puławy w wyjazdowym spotkaniu Orlen Superligi z Wybrzeżem Gdańsk. Podopieczni trenera Patryka Kuchczyńskiego po remisie 33:33 przegrali w rzutach karnych 2:4.
Do przerwy było 16:20, a potem puławianie mieli nawet pięć bramek straty. Zdołali jednak zniwelować przewagę rywali i nawet wyjść na prowadzenie. W ostatniej minucie przy stanie 33:33 obie drużyny miały piłkę, ale nie zdołały zapewnić sobie 3 pkt.
Najwięcej bramek dla Azotów zdobyli: Giorgi Dikhaminjia i Łukasz Gogola po 8.
AR
Fot. KS AZOTY PUŁAWY FB