Jak się okazuje, Ryki znane są nie tylko jako stolica karpia i serów. Szyją tu tez stroje tradycyjne i historyczne. Zajmuje się tym Spółdzielnia Socjalna Rykovisko, która prowadzi pracownię „Z malowanej skrzyni”.
– Przeprowadzamy cały proces od wyboru tkanin, poprzez ich krojenie, do doboru kolorów, dodatków, guzików. Później jest szycie i wykańczanie tych strojów. Naszymi głównymi odbiorcami są zespoły ludowe oraz koła gospodyń wiejskich. Ale są także indywidualne osoby, które chcą mieć strój ze swojego regionu. Uszycie kaftana zajmuje nam jeden dzień roboczy, koszuli trochę krócej. To zależy też od tego, czy mamy wcześniej opracowany model, czy musimy dopiero uszyć pierwowzór – opowiadają członkowie spółdzielni.
CZYTAJ: Zatrudniają osoby z niepełnosprawnością. Dziś otrzymali certyfikaty [ZDJĘCIA]
Spółdzielnia z Ryk po raz drugi otrzymała certyfikat Ekonomii Społecznej „Zakup Prospołeczny”, który wręcza Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego.
RL / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski