Premier Donald Tusk poinformował, że zgodnie z obecnymi szacunkami na pomoc w trakcie powodzi oraz plan odbudowy po powodzi rząd będzie w stanie zmobilizować do 23 mld zł, wliczając w to środki europejskie.
Po godz. 12 rząd zebrał się na posiedzeniu, na którym ma przyjąć tzw. specustawę powodziową, wprowadzającą zmiany w kilkudziesięciu ustawach. Chodzi m.in. o wsparcie kredytobiorców, skrócenie procedur dotyczących wydawania decyzji ws. usuwania skutków powodzi czy dodatkowe zasiłki.
Posiedzenie wyjątkowo rozpoczęło się od części jawnej, podczas której głos zabrał premier Donald Tusk. “Na posiedzeniach rządu przez najbliższych kilka tygodni chcemy rozpoczynać prace od takiej odprawy sztabowej związanej z sytuacją powodziową” – zapowiedział szef rządu.
CZYTAJ: Pełczyńska-Nałęcz: chcemy przekazać kilkanaście mld zł na pomoc w usuwaniu skutków powodzi
Zanim przekazał głos pozostałym członkom Rady Ministrów, Tusk odniósł się do najważniejszego punktu wtorkowego posiedzenia, czyli specustawy powodziowej, wskazując, że mowa o “stu stronach poprawek”, które udoskonalają dotychczas obowiązujące prawo.
“W sprawie skali tej pomocy, jeśli chodzi o samą pomoc w trakcie powodzi i ten plan, który przygotowujemy, +Odbudowa plus+, to w tej chwili – łącznie ze środkami europejskimi – zakładamy, że będziemy w stanie mobilizować do 23 mld zł” – powiedział, podkreślając, że nie oznacza to, że wszystkie te środki trzeba od razu wydać.
PAP / RL / opr. LisA
Fot. PAP/Paweł Supernak