Słoneczna jesień sprzyja leśnym wędrówkom i podziwianiu okazów przyrody. Takimi wyjątkowymi okazami, które warto zobaczyć, są trzy 250-letnie dęby w Leśnictwie Szadek niedaleko Hruda w powiecie bialskim.
Mieszkańcy nazywają je „Świętymi Dębami”, gdyż są świadkami historii, związanej z prześladowaniem przez władze carskie żyjących na tym terenie unitów. Wydarzenia z 1876 roku opisał Władysław Reymont w swoich reportażach „Z ziemi chełmskiej”. Las, gdzie rosną dęby, był wówczas schronieniem dla unickich kobiet i dzieci.
CZYTAJ:„Jak tak może być w XXI wieku?”. Przystankowy problem w Białej Podlaskiej
„Święte Dęby” warto zobaczyć zwłaszcza w najbliższą niedzielę (29.09). Wówczas o godzinie 11.30 związaną z nimi historię opowie leśnik Tomasz Bylina. W południe zostanie przy nich natomiast odprawiona msza święta w intencji mieszkańców Hruda i leśników opiekujących się tymi pięknymi pomnikami przyrody.
MaT / opr. ToMa
Fot. Nadleśnictwo Biała Podlaska, Lasy Państwowe Facebook