Tenisistka stołowa Karolina Pęk zdobyła 3 medale – 1 złoty w singlu i 2 brązowe – w mikście i deblu podczas niedawnych igrzysk paralimpijskich w Paryżu.
Zawodniczka przyznaje, że już trochę ochłonęła po tym starcie: – Na pewno duże emocje. Troszeczkę ze mnie to wszystko zeszło, bo minęły już ponad dwa tygodnie. Złoto to było moje upragnione marzenie, odkąd zaczęłam grać w tenisa stołowego. Plus dwa brązowe medale z Piotrem Grudniem i Natalią Partyką, więc myślę, że mogę być zadowolona z całego turnieju.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Karolina Pęk z Medalem Prezydenta Miasta Lublin
Karolina Pęk przyznaje, że ostatnio nie miała zbyt dużo czasu: – Treningu jeszcze nie zdołałam zrobić odkąd wróciłam z Paryża, bo codziennie jestem w innym miejscu, codziennie u kogoś innego. Tutaj w Lublinie mamy cały dzień zaplanowany na spotkaniach. Z jednej strony bardzo mnie to cieszy, a z drugiej chcę już to mieć za sobą i po prostu mieć chwilę na odpoczynek albo wrócić już do treningów.
CZYTAJ: Multimedalistka olimpijska doceniona przez marszałka województwa [ZDJĘCIA]
Multimedalistka igrzysk paralimpijskich od tego sezonu jest zawodniczką AZS-u UMCS-u Lublin i będzie występowała w tej drużynie w rozgrywkach I ligi. Cała rozmowa z zawodniczką w sobotę w Radiowym Studiu Sportowym.
AR
Fot. Piotr Michalski