Ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska jest przekonana, że przygotowywana ustawa medialna uporządkuje sytuację w mediach publicznych i zapewni ich stabilne finansowanie. Szefowa resortu kultury krytykuje też działania przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego, który ma wątpliwości, czy przekaże mediom publicznym abonament w 2025 roku i wysłał w tej sprawie pismo do resortu.
CZYTAJ: Przewodniczący KRRiT ukarany 60 tysiącami złotych grzywny
– Dziwię się działaniom pana Świrskiego. Z mojej strony mogę powiedzieć, że 23 września zakończyliśmy konsultacje społeczne założeń do nowej ustawy medialnej. Jesteśmy w trakcie opracowywania tych założeń. Jest to kolejny krok na drodze do tworzenia – wspólnie, w otwartym i transparentnym procesie legislacyjnym – nowej ustawy, który to proces – mam nadzieję – zakończy się w następnym roku i uzdrowi sytuację mediów, także publicznych – powiedziała Hanna Wróblewska.
CZYTAJ: KRRiT jest winna Polskiemu Radiu 125 milionów złotych z abonamentu
Likwidacja abonamentu oraz wprowadzenie budżetowego finansowania mediów, reforma Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i likwidacja Rady Mediów Narodowych – to główne proponowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego założenia nowej ustawy medialnej.
Szef Krajowej Rady Maciej Świrski nie przekazuje pieniędzy z abonamentu, ponieważ nie uznaje stanu likwidacji mediów publicznych. Zamiast przelewać im środki, twierdzi, że przekazuje je na sądowe depozyty.
W maju posłowie koalicji rządzącej złożyli wniosek o postawienie przewodniczącego KRRiT przed Trybunałem Stanu. Wniosek zawiera 11 zarzutów wobec Macieja Świrskiego. Jeden z nich dotyczy wypłat abonamentowych dla mediów publicznych.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. PAP/Radek Pietruszka