Bradley van Hoeven został nowym piłkarzem Motoru Lublin. Będący wychowankiem Sparty Rotterdam 24-letni Holender występuje na pozycji skrzydłowego.
Od 1 lipca pozostawał bez klubu, po tym jak wygasła jego umowa z rodzimym Almere City. Wiosnę poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w grającym na zapleczu holenderskiej Eredivisie klubie FC Emmen. Łącznie na poziomie drugiej ligi holenderskiej wystąpił w 103 spotkaniach, strzelając 13 goli i zapisując na swoim koncie 19 asyst.
Jakie są jego pierwsze wrażenia z Lublina? – Bardzo się cieszę, że dołączam do Motoru. Przebywam w Lublinie na testach od 10 dni i szybko zauważyłem, że sztab i drużyna to prawdziwi profesjonaliści, a poziom zespołu jest naprawdę wysoki. Jestem też pod wrażeniem, jak świetne są tu warunki do pracy i grania w piłkę pod kątem infrastruktury i całego zaplecza. Na dodatek miasto jest piękne. Na pewno mój cel to grać, jak najczęściej. Jestem dobry w grze 1 na 1 czy też w dośrodkowaniach. Chcę odgrywać ważną rolę w ataku drużyny – stwierdza Bradley van Hoeven.
A tak o nowym piłkarzu Motoru mówi trener drużyny Mateusz Stolarski: – To zawodnik obdarzony dużą szybkością, który jest lewonożny. Pasuje do naszego systemu gry, ponieważ bardzo często wbiega za linię obrony i ma bardzo dobre dośrodkowanie. Próbuje wstrzeliwać piłki w pole karne. Jest też piłkarzem, który dobrze czuje się w grze wysokim pressingiem. Nie sfinalizowaliśmy transferu Serhija Krikuna, więc skorzystaliśmy z innej opcji.
Z beniaminkiem polskiej ekstraklasy Bradley van Hoeven związał się umową do 30 czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
JK
Fot. Motor Lublin Facebook