Do wczesnego średniowiecza przenoszą się goście odwiedzający w ten weekend Muzeum Narodowe w Lublinie. Wzgórze Zamkowe opanowali rekonstruktorzy historyczni, którzy prezentują dawne rzemiosło i uzbrojenie.
– Wbrew pozorom średniowiecze nie było szare i beżowe. O tym jakie kolory były wtedy popularne, można dowiedzieć się w naszym XI-wiecznym warsztacie barwierskim – mówi Julia Koszczej-Wronisz z Drużyny Grodów Czerwieńskich. – Barwimy tutaj tkaniny przy użyciu różnych surowców, zrobionych przede wszystkim z ziół, ale też z korzeni i innych związków naturalnych, takich jak ałun. Uzyskujemy metodami historycznymi piękne palety kolorów. W średniowieczu barwy pojawiały się często-gęsto i ludzie nosili pełną tęczę kolorów, a nie tylko – jak sobie wyobrażamy – beże i brudne szarości. Tęcza kolorów średniowiecza była bardzo bogata, były i czerwienie, i niebieskości, i purpury, i zdarzały się też „neony” z roślin.
“Weekend z Archeologią” w Muzeum Narodowym w Lublinie cieszy się dużym zainteresowaniem. Miłośników dawnych wieków na lubelskie Wzgórze Zamkowe przyciągają między innymi rekonstrukcje historyczne, pokazy uzbrojenia czy warsztaty kaligrafii.
CZYTAJ: Narodowe Czytanie przed lubelskim ratuszem [ZDJĘCIA]
– Skorzystałyśmy już z kaligrafii. Byłyśmy też wojami. Chcemy jeszcze zobaczyć dziewiarstwo – wydaje mi się, że to najciekawsze dla dziewczynek. Właśnie weszliśmy, ale już bardzo nam się podoba. Chłopcy testowali bronie. Według mnie jest bardzo fajnie. Najlepsze są kaski. Bardzo podobają mi się takie klimaty. Nawet planuję dołączyć do rekonstrukcji historycznej. Myślę, że to takie dotknięcie historii. O wielu rzeczach można poczytać, ale zwykle nie można ich przymierzyć, na przykład zobaczyć, jak się wybijało monety. Jest bardzo fajnie – mówią odwiedzający.
Impreza na dziedzińcu Zamku Lubelskiego potrwa w sobotę (07.09) do godziny 18.00. W niedzielę (08.09) od 11.00 do 17.00 drugi dzień wydarzenia.
MaK / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski