Wystawę przedstawiająca przebieg wojny polsko-bolszewickiej można oglądać na placu Litewskim w Lublinie. Plansze pokazują nie tylko Bitwę Warszawską, ale także początki wojny z Rosją Sowiecką oraz historyczne tło wydarzeń.
– Wojsko Polskie ochroniło całą Europę – mówi dyrektor lubelskiego oddziału IPN Robert Derewenda. – Jeśli patrzymy na dzisiejsze zagrożenie Europy, to tym bardziej rozumiemy, jak ważna była Bitwa Warszawska, jak ważne było powstrzymanie Rosji bolszewickiej i tego komunizmu, który wylewał się w tym czasie na Europę. Gdyby nie Bitwa Warszawska, trudno nawet wyobrazić sobie losy Europy Środkowo-Wschodniej, bowiem ten komunizm, który był wprowadzony w Związku Sowieckim w latach 20., w latach 30., wielki głód na Ukrainie – to wszystko dosięgnęłoby również Europę Środkowo-Wschodnią.
– Gdyby Bitwa Warszawska została przegrana, Armia Czerwona liczyła na to, że będzie w stanie wszcząć rewolucję w całej Europie – dodaje Derewenda. – A wiele wskazywało, że Niemcy pogrążone w rewolucji, Węgry, na których ziemiach również wybuchła rewolucja komunistyczna – że te kraje mogą zostać opanowane przez komunistów.
CZYTAJ: Prof. Marek Sioma: O zwycięstwie w Bitwie Warszawskiej zdecydowała mobilizacja Polaków
Wystawa “Wojna z bolszewikami. Bitwa Warszawska 1920” została przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej. Na Placu Litewskim w Lublinie będzie dostępna do końca sierpnia.
InYa / opr. WM
Fot. Piotr Michalski