Wakacje to czas, kiedy szukamy urokliwych zakątków, gdzie można zachwycać się naturą i odpocząć z dala od miejskiego zgiełku. Takim miejscem na terenie powiatu bialskiego, które warto odwiedzić, jest plaża w Porosiukach – niezadeptana przez tłumy turystów, świetne miejsce na wyciszenie i odpoczynek.
Plaża znajduje się w malowniczym zakątku nad rzeką Krzną. Powstała dzięki zaangażowaniu Urszuli Błażejewskiej, byłej sołtys Porosiuk, która zmobilizowała miejscową społeczność, aby utworzyć miejsce odpoczynku i relaksu. Jest tutaj boisko do siatkówki, stoliki, ławki i miejsce do grillowania. A co najważniejsze – prawdziwy piasek i krystalicznie czysta woda.
CZYTAJ: Odtworzyli obóz partyzancki. Pamięć o bohaterach jest ciągle żywa [ZDJĘCIA]
– Czego potrzeba więcej? – pyta Urszula Błażejewska. – Przyjeżdżam tu z ogromną przyjemnością i się po prostu cieszę na emeryturze. Fajnie jest posiedzieć, popatrzeć, kogoś spotkać, porozmawiać. Bo ludzie zdziczeli – tylko telefony, komputery i cztery ściany. A gros osób zwyczajnie nie stać, żeby jechać za granicę.
Na plazy jest jeszcze coś, co może zaintrygować – dwie olbrzymie drewniane rzeźby kobiet. – To Świtezianki, powiązane z nocą świętojańską – tłumaczy Urszula Błażejewska.
Bo właśnie na terenie plaży w Porosiukach organizowana jest każdego roku noc świętojańska. Wydarzenie to cieszy się olbrzymim powodzeniem.
MaT / opr. ToMa
Fot. Konrad Gąsiorowski Facebook