Rezerwat Dzikich Dzieci w Lublinie od soboty (03.08) czeka na najmłodszych. W tym roku działa w nowej lokalizacji, na terenie Parku Rusałka.
– Mamy tu więcej miejsca do budowania – mówi jeden ze stałych bywalców Rezerwatu. – Dwa lata temu byłem tutaj pierwszy raz. To było na ul. Dolnej Panny Marii. Według mnie tu jest lepiej. Mamy większą przestrzeń i więcej możliwości na budowanie. Można zbudować domek na drzewie, jest stary samochód i więcej palet.
CZYTAJ: „Tu jesteśmy kreatywni”. Rezerwat Dzikich Dzieci w nowej lokalizacji [ZDJĘCIA]
– Na teren rezerwatu dzieci wchodzą same, a nad bezpieczeństwem zabawy czuwają playworkerzy – mówi jeden z nich Dorota Monkiewicz. – Playworker to osoba, która czuwa nad bezpieczeństwem dzieci, ale jest osobą niewidoczną, jest w tle. Naszym zadaniem jest pomoc na pierwszych etapach konstruowania, a potem czuwanie, czy wszystko jest bezpieczne. Nie ingerujemy, staramy się dawać jak najwięcej swobody.
Rezerwat będzie czynny przez cały sierpień w godzinach od 9.00 do 16.00 od poniedziałku do niedzieli. Pobyt jest bezpłatny. Wstęp do rezerwatu mają dzieci od siódmego roku życia. Młodsze mogą spędzić czas wraz z rodzicami w strefie buforowej.
MaK/ opr. DySzcz
Fot. Iwona Burdzanowska