Policjanci z Lublina uratowali dwie osoby, które nie umiejąc pływać znalazły się na tonącym rowerze wodnym.
Do bardzo groźnej sytuacji doszło wczoraj (12.08) nad Zalewem Zemborzyckim. W odległości około 100 metrów od brzegu znajdował się przechylony rower wodny, który zaczynał tonąć. Znajdowały się w nim dwie osoby bez kamizelek ratunkowych.
CZYTAJ: Brak informacji o cenach na myjniach i parkingach. Posypały się kary [ZDJĘCIA]
Na szczęście policjanci z Posterunku Wodnego zauważyli zdarzenie przez lornetkę. Od razu ruszyli na pomoc łodzią patrolową.
Zarówno 38-latek, jak i 36-latka nie umieli pływać. Zostali bezpiecznie dostarczeni na brzeg.
Od początku wakacji w województwie lubelskim utonęło 9 osób – podała policja.
TSpi/ opr. DySzcz